Rowerzyści są już w Rumunii. Przed nimi ostatni odcinek.
Dzień piąty niemal za nami...
W każdym razie rowery odpoczywają. My już też... Zasypiamy zauroczeni pięknem Budapesztu !To był wspaniały dzień. Od 6.15 do 14.30 pokonaliśmy 120 km. Jechaliśmy pośród wielu podjazdów z prędkością 19 km/h. Mieliśmy dziś czas na urokliwy spacer po centrum Budapesztu, a nawet rejs po Dunaju... To dar odkrywania dzieł Boga wokół nas.
Msza Św. dziś wieczorową porą. Nocujemy w domu Księży Misjonarzy Werbistów. Jutro ruszamy skoro świt w kierunku Rumunii... Dziś naszą wyprawę opuszcza Szymon. Czyni to, bo tak nakazuje staropolska gościnność. Po prostu chce podjąć gości z dalekiej Australii. Dzięki Szymonie!
Dobrej nocy, do jutra...