O tajemnicy Trójcy Świętej oraz o sprawiedliwości i miłości społecznej mówił w homilii w Piekarach kard. Zenon Grocholewski.
Maryja – Matką Sprawiedliwości i Miłości Społecznej
Homilia wygłoszona w roli Legata Papieskiego podczas dorocznej pielgrzymki mężczyzn i młodzieńców do sanktuarium „Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej” w Piekarach Śląskich, w siedemsetną rocznicę konsekracji tego Sanktuarium, 27 maja 2018
Jestem bardzo szczęśliwy, że jako kardynał już po raz drugi mogę uczestniczyć w pielgrzymce mężczyzn do tego uroczego sanktuarium Matki Bożej Piekarskiej, tym razem jako legat papieski, czyli specjalny wysłannik papieża Franciszka. Papież, czyniąc mnie swoim Legatem, chce w ten sposób wyrazić łączność z tym miejscem świętym z okazji siedemsetnej rocznicy jego powstania. Dostrzeżono w nim bowiem serce całego Śląska i diecezji. A Matka Boska Piekarska została uznana za główną patronkę katowickiej archidiecezji.
1. Tajemnica Trójcy Świętej: Bóg jest Miłością
W Ewangelii świętej (Mt 28, 16-20) słyszeliśmy jak Pan Jezus, po swoim Zmartwychwstaniu, na górze w Galilei nakazał swoim apostołom, by szli i nauczali wszystkie narody, udzielając im chrztu „w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego”. Ta myśl o Trójcy Świętej przenika na co dzień całe nasze życie chrześcijańskie. W imię Trójcy Świętej, czyli w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego, rozpoczynamy każdą Mszę Świętą, w imię Trójcy Świętej rozpoczynamy każdą modlitwę, w imię Trójcy Świętej udzielane są wszystkie sakramenty święte. Wielbimy Trójcę Świętą powtarzając wielokrotnie „Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu!”.
Dzisiaj obchodzimy uroczystość Trójcy Świętej. By to tak częste wzywanie Trójcy Świętej nie stało się tylko jakąś rutyną, chcemy podczas tej uroczystości zastanowić się nad rzeczywistością Boga w Trójcy Świętej Jedynego, uczcić tę prawdę i przybliżyć ją sobie.
Na samym początku jednak musimy zdać sobie sprawę z tego, że nie jesteśmy w stanie zrozumieć w pełni tej prawdy, tzn. prawdy że w jedynej naturze Boga są trzy Osoby Boskie. Chodzi bowiem o wewnętrzny dynamizm życia Boga. Byłoby absurdem gdybyśmy jako stworzenie pretendowali do zrozumienia w pełni Stwórcy wszechrzeczy. Musielibyśmy bowiem być kimś nad Nim. Własnym rozumem nie bylibyśmy nigdy zdolni dojść do tego, że Bóg istnieje jako Trójca Święta. Pan Bóg jednak nam tę prawdę objawił.