4 Września 2022
Przemysław Kucharczak
O czwartej nad ranem 24 lutego Oleksandrę i Pawła obudził huk. Ich łóżko podskakiwało, a szyby drżały, jakby zaraz miały wypaść. Co to?, piorun?! Nie. Czerwone smugi rakiet na nocnym niebie i błyski eksplozji wskazywały, że wybuchła wojna.
Gość Katowicki 35/2022 DODANE 01.09.2022
Gość Katowicki 35/2022 DODANE 01.09.2022 AKTUALIZACJA 09.09.2022
Wygląda na to, że Twoja przeglądarka nie obsługuje JavaScript.Zmień ustawienia lub wypróbuj inną przeglądarkę.