Pobieranie listy
Kiedyś już przywoływałem ten fragment z „Braci Karamazow”, w którym Wielki Inkwizytor mówi do Chrystusa: „Odparłeś, że nie samym chlebem człowiek żyje, ale czy wiesz, że w imię tego właśnie ziemskiego chleba powstanie przeciw Tobie duch ziemi i będzie z Tobą walczył, i zwycięży Ciebie, i wszyscy pójdą za nim, wykrzykując: »Któż podobny bestyi, ona dała nam ogień z nieba!«. Czy wiesz, że miną wieki, a ludzkość oznajmi przez usta swej mądrości i nauki, że zbrodnia, a więc zapewne i grzech, nie istnieje, a są jedynie ludzie głodni. »Nakarm i dopiero żądaj od nich cnoty!« – oto co napiszą na sztandarze, który podniosą przeciw Tobie i pod którym to znakiem zburzą Twoją świątynię”.
Ciemne typy zawsze mnie onieśmielały. Po pierwsze tym, że dzisiaj młodzież nie użyłaby już takiego określenia, to dość archaiczne, żeby oddać ten niuans, o który chodziło założycielowi.
Próbował mi niedawno kolega psycholog tłumaczyć różnicę pomiędzy urojeniami i halucynacjami. Mało z tego zrozumiałem i nie zamierzam absolutnie tej wiedzy przekazywać dalej, do codziennego życia nie jest ani mnie, ani szanownemu Czytelnikowi niezbędna.
Wśród różnych klikanych tytułów jeden ostatnimi czasy mocno się wyróżnił, a to za sprawą niedokończonego cytatu.