Od 9 grudnia Koleje Śląskie ruszyły pełną parą, choć parowozów już nie mają. Z wielkim impetem przejęły komunikację kolejową w województwie. Tabor przewoźnika to obecnie prawie 70 składów, 100 wagonów, 22 lokomotywy, 26 elektrycznych zespołów trakcyjnych i 10 szynobusów. KŚ proponują o 20 proc. więcej połączeń, tańsze bilety, szybsze pociągi i nowe miejsca pracy.
Zdjęcia: ks. Paweł Łazarski/GN