W 39. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego metropolita katowicki przewodniczył w katowickiej katedrze Chrystusa Króla Mszy św. w intencji ofiar tamtych wydarzeń oraz o pokój społeczny w naszej ojczyźnie.
W homilii podkreślił, że III niedziela Adwentu, zwana Niedzielą Radości (Gaudete), przypada w 39. rocznicę stanu wojennego - "militarnego wystąpienia rządzących przeciwko narodowi". Jego wprowadzenie "było dramatycznym i szokującym wydarzeniem".
Arcybiskup Skworc przypomniał, że stan wojenny zatrzymał "oddolny proces przemian polityczno-społecznych w naszym kraju, zapoczątkowany w roku 1980 niejako bezpośrednio po pierwszej wizycie papieża Jana Pawła II w naszej ojczyźnie".
Głównym tematem homilii metropolity był pokój. Najpierw, sięgając do odczytanego fragmentu Listu św. Pawła do Tesaloniczan, zwrócił uwagę na źródło chrześcijańskiej radości. Zebranych w katowickiej katedrze pytał o umiejętność rozpoznawania woli Boga we współczesnym świecie. - Czego Bóg w konkretnym miejscu i czasie od nas oczekuje? - zastanawiał się hierarcha. Za świętym Pawłem odpowiedział: "Zawsze się radujcie, nieustannie się módlcie; w każdym położeniu dziękujcie, bo taka jest wola Boża w Jezusie Chrystusie względem was". - Takiej postawie chrześcijanina sprzyja uświęcający nas całych "sam Bóg pokoju" - dodał metropolita katowicki.
Głównym tematem homilii metropolity katowicki był pokój. Krzysztof Gawor / Foto GośćJak tłumaczył abp Skworc: "Sam Bóg pokoju pragnie, taka jest Jego wola, abyśmy byli ludźmi pokoju". Przywołał fragmenty encykliki "Fratelli tutti" papieża Franciszka, opublikowanej 3 października w Asyżu. Zauważył, że "w naszym niespokojnym świecie, w skonfliktowanej ludzkiej rodzinie, naszego społeczeństwa nie wykluczając" uniwersalne przesłanie papieskiego tekstu jeszcze nie wybrzmiało.
Ciąg dalszy na następnej stronie: