To jest naruszenie etyki dziennikarskiej redakcję trzeba ukarać i to taką solidną grzywną. Większość mediów manipuluje nawet publiczne, bo te komercyjne są antypolskie.
Nie wnikam w szczegóły i intencje, ale skoro rodzicie chcieli mieć Mszę św., to obowiązkiem proboszcza było ja odprawić. Zapewne godzinę można było ustalić, która wszystkim by odpowiadała. I tu widzę zaniedbanie księdza. Zaś tłumaczenie proboszcza uważam za nieprzekonywujące.
("Nieprzekonujący" albo "nieprzekonywający" - tak na przyszłość :)) Mszy św. nie było, bo tak zażyczyła sobie rodzina zmarłego chłopca. Odsyłam zresztą do artykułu ukazującego pełniejszy obraz całej sprawy: http://wpolityce.pl/wydarzenia/66029-oszkalowany-przez-tabloid-ksiadz-ujawnia-prawde-redaktorzy-nie-pytali-dlaczego-nie-bylo-pogrzebu-tu-jest-ta-perfidia-bo-pogrzeb-byl-i-zapewne-o-tym-wiedzieli .
Przecież napisano, że rodzice NIE CHCIELI Mszy Św. Proponuję czytać ze zrozumieniem i nie szkalować księdza i nie robić zamętu komentarzami atakującymi go bezpodstawnie.
"Synuś nasz miał godny pogrzeb. Nie prosiliśmy Ks. Proboszcza o Mszę Św. i nie zamykano przed nami żadnych drzwi" - pani Joanno - proszę czytać ze zrozumieniem i całość. Pozdrawiam.
Droga Pani Joanno-135. Czy nie zauważyła Pani, że rodzina nie oczekiwała odprawienia Mszy św. za Kubusia? Poza tym - zgodnie z normami i teologią Kościoła - taka Msza wobec 3-letniego dziecka nie jest potrzebna, co ksiądz proboszcz dokładnie wytłumaczył. Że Pani to nie przekonuje, to inny problem - szkoda, że nie jest Pani otwarta na tak oczywistą i jasną argumentację ze strony księdza (i Kościoła). Na przyszłość można życzyć tylko więcej uwagi wobec interesujących nas kwestii. Pozdrawiam.
Skoro go "niszczy" ta gazeta, to mozna by sie zastanawiac dlaczego wlasnie jego i skad wziela te "fakty", bo przeciez jakies podloze do artykulu musieli miec... Jaki byl cel artykulu?
Cel prosty ! panie alex Gebels stosował taktykę, którą teraz powielają media. Kłam, kłam, kłam a z tego kłamstwa zawsze coś zostanie. Jak widać u Ciebie już zostało skoro szukasz "podłoża", pomimo, że obie strony sprawy (rodzice i ksiądz) mówią zgodnie "Fakt" zmanipulował opinie publiczną
Cel na pewno był. Tania sensacja, szkoda że z takiego tematu, tak bolesnego dla rodziców i szkalującego niewinnego. Ale najbardziej niezrozumiałe dla mnie jest to, dlaczego ludzie kupują tą gazetę.
He he he, widział ktoś by lewicowe media prostowały podawane kłamstwa? A z tytułem, jest jak z sowiecką "Prawdą".
Pewien dziennikarz, zapędził się (a może po prostu był szczery?) i powiedział "Będziemy mówić prawdę, całą prawdę i nie tylko prawdę" :) Akurat o coś związanego ze sportem chodziło, ale to szczegół :)
@grev: Mówisz prawicowy? W takim razie przepraszam za pomyłkę. Będzie okazja się przekonać. Nieodłączną cechą prawicowości jest szacunek dla prawdy. Redakcji mogła się przytrafić wpadka spowodowana przez dziennikarza. Jeśli to rzeczywiście wpadka, sprostowanie, przeprosiny, jak też zadośćuczynienie, są rzeczą oczywistą w takim przypadku.
Szmatławiec "Fakt" powinien jeszcze zapłacić za szkody moralne spowodowane takim zniesławienien, oraz tak jak szkalujący artykuł był na pierwszej stronie, tak samo na pierwszej stronie wielkimi literami powinny znaleźć się przeprosiny. Ale jak znam życie, szmatławce tylko potrafią niszczyć ludziom dobre imię, ale naprawić to już nie ma komu...
To sa klamcy iwidentni i kretacze. Widac ze to brokowiec najnizszych lotow, skoro dziala w tak falszywy i zaklamany sposob. Widac, ze tytul tej gazety nie ma nic wspolnego z prawdziwymi i obiektywnymi faktami!!! Perfidni, i za grosz profesjonalizmu. Byle gazetka szkolna jest bardziej wiarygoda! Wstydd!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Żałuję, że uwierzyłem w te bzdury pisane przez Fakt (choć wiem, jaka to gazeta to jednak myślałem, że z takiego tematu nie będą drwić). Chciałem szczerze księdza przeprosić za mój wcześniejszy komentarz do artykułu.
To nie wszystko, fakt.pl ma jak dla mnie zadziwiająco wysoką pozycję w rankingu alexa.com . A jeśli tak jest, to przychodzi reklamodawca, pokażą mu ilość komentarzy[nie interesuje go kompletnie czy pozytywnych czy negatywnych], liczbę wejść.. I wejście na taki portal, to niemal jak kupienie od nich gazety.
Najlepiej nie czytać i nie kupować takich gazet, a Fakt nie raz już przesadził. Najlepiej będzie jeśli rodzice tego zmarłego dziecka wytoczą tej gazecie proces cywilny w sądzie za to, że wykorzystali ich tragedię osobistą podając kłamliwą informację szkalującą księdza, ale obrażając także ich pokazując ich w złym świetle, to jest naruszenie dóbr osobistych i zarządać odszkodowania, sprostowania w tejże gazecie i przeprosin nie tylko tego księdza, ale ich rodziców. To jest oburzające jak ostatnio atakowani są polscy księża i Kościół!!To jest skandaliczne!!!
Jestem z Tychów i niestety słyszałem wiele negatywnych opinii na temat tego kapłana.Opinie ma złą z kilku powodów.Czy to prawda czy nie tego nie wiem.Jak dla mnie nie ma to znaczenia.Wierzę w Boga a nie w księdza...
Pełna zgoda T, w Wyznaniu Wiary, zwanym Credo, nic o wierze w księdza nie ma.
Jeśli jesteś z Tych, to całkiem możliwe że słyszałeś. Ja z Tych nie jestem, więc nie słyszałem. Przyjmuję na wiarę, że słyszałeś. Ale ja nawet gdybym słyszał, a nie wiedział, czy to prawda czy nie, to bym nie powtarzał. Ostatecznie Franciszek (papież, więc nie byle kto) niedawno przestrzegał by się powtarzania plotek wystrzegać. Wprawdzie Franciszek też ksiądz, więc w jego przestrogi wierzyyć obowiązku nie ma, ale z racji tegoż Kredo jednak tak całkiem tej franciszkowej przestrogi bym nie lekceważył.
Ja za to słyszałem dużo dobrego o tym księdzu. Podobno modli się, odprawia msze święte a nawet spowiada. Ufam, że to prawda, bo ksiądz jest szczególnym narzędziem w ręku Boga, w którego z całego serca wierzę.
No niestety tak działają dzisiaj media w Polsce...:( Przy okazji nie chcę się czepiać, ale ludzie nie zostają aniołkami proszę księdza, to tak z teologicznego punktu widzenia.
Szkalowania, szczucia, mącenia w głowach naiwnych wiernych nie uniknie się, bo po to powstało to piśmidło. Na sądowe procesy niewielu stać, jaką szkodliwość społeczną sąd zawyrokuje trudno przewidzieć, lepiej założyć, że niską. Pozostaje solidarne omijanie tej gadzinówki wraz z namawianiem innych o to samo. Takie są skutki braku wielonakładowej codziennej prasy katolickiej. Ten brak wypełniły lewacko liberalne media działające bez żadnego zagrożenia i odpowiedzialności za słowo siejąc kłamstwa i promując wrogie naszej kulturze ideologie np gendermanię.
Pełna zgoda T, w Wyznaniu Wiary, zwanym Credo, nic o wierze w księdza nie ma.
Jeśli jesteś z Tych, to całkiem możliwe że słyszałeś. Ja z Tych nie jestem, więc nie słyszałem. Przyjmuję na wiarę, że słyszałeś. Ale ja nawet gdybym słyszał, a nie wiedział, czy to prawda czy nie, to bym nie powtarzał. Ostatecznie Franciszek (papież, więc nie byle kto) niedawno przestrzegał by się powtarzania plotek wystrzegać. Wprawdzie Franciszek też ksiądz, więc w jego przestrogi wierzyyć obowiązku nie ma, ale z racji tegoż Kredo jednak tak całkiem tej franciszkowej przestrogi bym nie lekceważył.
Przepraszam p. Antoni, nie wiem dlaczego moja wypowiedź adresowana do T (z Tychów) podpięła się pod odpowiedź Panu.
Ale, skoro już tu trafiłem to pozwolę sobie się nie zgodzić, że ateiści są największym zagrożeniem dla ludzkości. Prawdziwym ateistom wiara jest obojętna. No bo skoro dla nich Boga nie ma to co niby mieli by mieć do tych co ubzdurali sobie, że Bóg jest i jakoś tam sobie też bzdurnie to celebrują? Nic. Bo i niby w czym mieli by wierzącym im zagrażać? Niczym. Ot, dziwacy. Jakich wielu.
Prawdziwym zagrożeniem p. Antoni są ci co pod ateistów się podszywają. Z powodów różnych, jak wspomniane media, jak Invitro Industry - komercyjnych też. Zgrożeniem są ci co ubierają ateizm w naukę (która samym Bogiem się nie zajmuje, czasem zaś zajmuje się wierzącymi zajmując się kulturą, historią, socjologią, psychologią etc.) i w prymitywny materializm. Prawdziwym zagrożeniem są ci co uważają się za "lepszych", "lepiej wiedzących", w końcu - za "wybranych".
Mam pomysł aby autorce którą jest MAŁGORZATA HIMMEL wytoczyć proces z powództwa prywatnego i relacjonować całą sprawę na większości serwisów społecznościowych. Ponadto należy na jej stronie facebookowej https://www.facebook.com/malgorzata.himmel dodać informacje o tej manipulacji aby wszyscy jej znajomi wiedzieli z kim mają do czynienia.
Nie cały fakt ale konkretnie pani MAŁGORZATA HIMMEL. Moim zdaniem trzeba wytoczyć proces z powództwa prywatnego i relacjonować całą sprawę na większości serwisów społecznościowych. Ponadto należy na jej stronie facebookowej https://www.facebook.com/malgorzata.himmel dodać informacje o tej manipulacji aby wszyscy jej znajomi wiedzieli z kim mają do czynienia.
Nie przyłączam się do nagonki. Ale mam podobne doświadczenie. Nie pamiętam słów, pamiętam ból. W pamięci zostały słowa odmowy. Pogrzeb dziecka? Tylko pokropek, tak się robi. Mszy św. się nie odprawia - tak mi powiedział ksiądz. Zacisnąłem zęby. Trudno. Było to 29 lat temu. A ból pozostał. I modlitwa. Uważam, że należy o tym rozmawiać. Nie na łamach brukowców, ale na łonie Kościoła.
Od razu wiedziałem, że tak musiało być. Gdzie by ksiądz odmówił ceremonii pogrzebowej temu dziecku. Zresztą nawet gdyby proboszcz nie bardzo mógł, był np. podziębiony i musiał się oszczędzać na ten ślub, przecież by wyznaczył wikarego; przecież chyba nie jest to parafia z jednym tylko księdzem? Wiedziałem, że ci z FAxxu to łachudry, ale nie myślałem, że kanalie. A zrobić zbiórkę na adwokata i pozwać ich ...
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji,
w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu.
Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11.
Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w
Polityce prywatności.
Większość mediów manipuluje nawet publiczne, bo te komercyjne są antypolskie.
Najbardziej smutne jest to, że Polacy czytają właśnie takie tabloidy i in corpore nasz naród ma takie wyobrażenie o świecie.
Mszy św. nie było, bo tak zażyczyła sobie rodzina zmarłego chłopca. Odsyłam zresztą do artykułu ukazującego pełniejszy obraz całej sprawy: http://wpolityce.pl/wydarzenia/66029-oszkalowany-przez-tabloid-ksiadz-ujawnia-prawde-redaktorzy-nie-pytali-dlaczego-nie-bylo-pogrzebu-tu-jest-ta-perfidia-bo-pogrzeb-byl-i-zapewne-o-tym-wiedzieli .
Ty masz coś z psychiką nie tak? W filmiku i oświadczeniu jest KILKA razy napisane, że RODZICE NIE CHCIELI I NIE PROSILI O MSZĘ ŚW.
Jak im nie wstyd!!!!
A z tytułem, jest jak z sowiecką "Prawdą".
Pewien dziennikarz, zapędził się (a może po prostu był szczery?) i powiedział "Będziemy mówić prawdę, całą prawdę i nie tylko prawdę" :) Akurat o coś związanego ze sportem chodziło, ale to szczegół :)
Ale jak znam życie, szmatławce tylko potrafią niszczyć ludziom dobre imię, ale naprawić to już nie ma komu...
Nagłaśniać ten przykład jawnego, perfidnego i udowodnionego kłamstwa ile się da!
Jeśli jesteś z Tych, to całkiem możliwe że słyszałeś. Ja z Tych nie jestem, więc nie słyszałem. Przyjmuję na wiarę, że słyszałeś. Ale ja nawet gdybym słyszał, a nie wiedział, czy to prawda czy nie, to bym nie powtarzał. Ostatecznie Franciszek (papież, więc nie byle kto) niedawno przestrzegał by się powtarzania plotek wystrzegać. Wprawdzie Franciszek też ksiądz, więc w jego przestrogi wierzyyć obowiązku nie ma, ale z racji tegoż Kredo jednak tak całkiem tej franciszkowej przestrogi bym nie lekceważył.
Jeśli jesteś z Tych, to całkiem możliwe że słyszałeś. Ja z Tych nie jestem, więc nie słyszałem. Przyjmuję na wiarę, że słyszałeś. Ale ja nawet gdybym słyszał, a nie wiedział, czy to prawda czy nie, to bym nie powtarzał. Ostatecznie Franciszek (papież, więc nie byle kto) niedawno przestrzegał by się powtarzania plotek wystrzegać. Wprawdzie Franciszek też ksiądz, więc w jego przestrogi wierzyyć obowiązku nie ma, ale z racji tegoż Kredo jednak tak całkiem tej franciszkowej przestrogi bym nie lekceważył.
Ale, skoro już tu trafiłem to pozwolę sobie się nie zgodzić, że ateiści są największym zagrożeniem dla ludzkości. Prawdziwym ateistom wiara jest obojętna. No bo skoro dla nich Boga nie ma to co niby mieli by mieć do tych co ubzdurali sobie, że Bóg jest i jakoś tam sobie też bzdurnie to celebrują? Nic. Bo i niby w czym mieli by wierzącym im zagrażać? Niczym. Ot, dziwacy. Jakich wielu.
Prawdziwym zagrożeniem p. Antoni są ci co pod ateistów się podszywają. Z powodów różnych, jak wspomniane media, jak Invitro Industry - komercyjnych też. Zgrożeniem są ci co ubierają ateizm w naukę (która samym Bogiem się nie zajmuje, czasem zaś zajmuje się wierzącymi zajmując się kulturą, historią, socjologią, psychologią etc.) i w prymitywny materializm. Prawdziwym zagrożeniem są ci co uważają się za "lepszych", "lepiej wiedzących", w końcu - za "wybranych".
http://solidarna-polska.tychy.pl/index.php/dzialalonosc/40-artykuly/82-protest-przeciw-atakowi-na-tyskiego-kapana-
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.