Od soboty archidiecezja katowicka ma ośmiu nowych kapłanów. Święceń prezbiteratu w katedrze Chrystusa Króla udzielił im abp Wiktor Skworc.
Nowi kapłani to ks. Łukasz Wieczorek z parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Chorzowie, ks. Wojciech Waszczak z parafii Bożego Narodzenia w Rudzie Śl.-Halembie, ks. Dawid Stawski z parafii św. Antoniego z Padwy w Siemianowicach Śl., ks. Adrian Przewoźniak z parafii NMP Wspomożycielki Wiernych w Katowicach-Wełnowcu, ks. Adam Słota z parafii MB Różańcowej w Chropaczowie, ks. Andrzej Króliczek z parafii Wniebowzięcia NMP w Radlinie-Biertułtowach oraz ks. Przemysław Budniak z parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Wyrach.
- To ogromna radość - powiedział nam tuż po zakończeniu Mszy ks. Przemysław Budniak. - Jeszcze to do mnie nie doszło, ale cieszę, że nareszcie się udało - przyznał ks. Andrzej Króliczek. - Najbardziej przeżyłem moment kiedy kapłani z ks. arcybiskupem wkładali na nas ręce. To przypomniało mi, że to wszystko nie naszą mocą, ale mocą Bożą będzie się działo. A jakim chciałby być kapłanem? - Dobrym, na pewno dobrym - uśmiechnął się ks. Andrzej. - Dla ludzi, ale wiernym Panu Bogu, który najpierw słucha Jego słowa, potem - robi.
- Niech cała wasza działalność dokonuje się w Duchu, w Jego obecności, pod Jego kierownictwem. On Cię zawsze obroni - wypali, co nieświęte i zapali do misyjnej aktywności niekoniecznie na peryferiach świata a na peryferiach parafii, wszak razem z proboszczem będziesz ponosił odpowiedzialność za wszystkich mieszkańców parafii bez wyjątku - chwilę przed udzieleniem święceń mówił im metropolita katowicki.
Wcześniej w homilii abp Wiktor Skworc tłumaczył, że święcenia to prośba o powtórzenie cudu Pięćdziesiątnicy. Przypomniał, że to w mocy Ducha Św. przyjmujący sakramenty, zwłaszcza zaś sakrament kapłaństwa, są w stanie "pójść za Chrystusem i pełnić Jego posłannictwo". - To dziś - w dzień święceń kapłańskich - Jezus Zmartwychwstały ponawia wobec każdego z was gest powołania i wypowiada słowa "Ty pójdź za mną". Równocześnie wyposaża Was mocą z wysoka. Darem Ducha Świętego! W godzinie święceń kapłańskich otrzymacie Jego moc! - przekonywał.
Jeszcze diakoni Henryk Przondziono /Foto Gość Metropolita katowicki prosił diakonów, by byli nie tylko duchownymi, ale mocą Ducha Św. - ludźmi w pełni duchowymi.
- Chrystus nakazuje wam, napełnionym Duchem Świętym, iść za sobą. Równocześnie każe iść do świata, aby głosić Ewangelię wszelkiemu stworzeniu (por M 16, 15). Wbrew pozorom, nie są to dwie różne drogi czy dwa przeciwstawne kierunki. Kto autentycznie idzie za Chrystusem, ten równocześnie zbliża się do człowieka z orędziem miłości. A ono prowadzi do prawdy, nadaje życiu człowieka sens, buduje wspólnotę ludzkiej rodziny. Tylko dzięki temu orędziu ból może stać się drogą zbawienia, a śmierć bramą życia wiecznego - mówił im.
Całość homilii tutaj.
Mszę św. razem z metropolitą katowickim koncelebrowali bp Marek Szkudło, bp Michael George Mabuga Msonganzila, to biskup z Tanzanii, który Polskę odwiedza z okazji zbliżającej się męskiej pielgrzymki piekarskiej; proboszczowie parafii, z której pochodzą nowo wyświęceni kapłani, duszpasterze seminarium, kapłani pracujący na Wydziale Teologicznym oraz inni duchowni archidiecezji.
Razem z diakonami przyjmującymi święcenia prezbiteratu modlili się także ich rodzice, bliscy, osoby życia konsekrowanego oraz pozostali wierni.
Opiekunem rocznika jest ks. Janusz Wilk. Patronem - bł. ks. Jerzy Popiełuszko.
Więcej o nowych kapłanach archidiecezji katowickiej przeczytasz także w: