Swoje stanowisko wśród naukowców ma także Wydział Teologiczny UŚ.
Hasłem przewodnim tegorocznej edycji festiwalu jest zachęta: "Eksperymentuj!". Organizatorzy największego wydarzenia popularyzującego działania śląskich naukowców zachęcają do poszerzania swoich horyzontów i odkrywania nieznanych obszarów nauki.
Teren Międzynarodowego Centrum Kongresowego zamienił się w ten weekend w przestrzeń, gdzie każdy może stać się naukowcem i doświadczyć tego, czym na co dzień zajmują się przedstawiciele śląskich ośrodków akademickich. Na odwiedzających MCK czekają stanowiska poszczególnych wydziałów uczelni regionu oraz wiele spotkań i dyskusji panelowych. Wśród nich zaproponowano gościom wiele wydarzeń związanych również z naszym regionem. W sobotę 6 grudnia jedno ze spotkań poświęcone było dr Jolancie Wadowskiej-Król, cenionej lekarce, znanej jako "doktórka z familoków". To ona dzięki swojej pracy przyczyniła się do leczenia tysięcy małych pacjentów dotkniętych chorobą ołowicy, m.in. z terenu katowickich Szopienic. O dr Wadowskiej-Król opowiadała na ŚFN dr hab. Lucyna Sadzikowska, prof. UŚ, która miała okazję osobiście poznać szopienicką lekarkę. Prof. Sadzikowska szczególnie mocno akcentowała fakt, że dr Wadowska-Król zawsze podkreślała, iż nie zrobiła nigdy nic nadzwyczajnego, a swoją działalność określała jako zwykłą pracę i lekarski obowiązek.
Wśród wielu stanowisk 9. Śląskiego Festiwalu Nauki odnaleźć można także studentów Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Hasłem, którym zachęcają oni do wizyty w tym miejscu, są słowa: "A po owocach ich poznacie". Nie dziwi zatem fakt, że na ich stanowisku odnaleźć można produkty spożywcze. - Te poszczególne eksponaty mają konkretną symbolikę. Ukazujemy ją za pomocą cytatów z Pisma Świętego. Wprowadzając ludzi w kontekst biblijnych wydarzeń, chcemy zachęcić do poznania ówczesnej kultury, mając nadzieję, że to może kogoś zachęcić do refleksji, a w konsekwencji do spojrzenia na nowo na swoją wiarę - opowiadał Błażej Ploska, student III roku teologii na WTL UŚ.
Szczególne zainteresowanie odwiedzających stanowisko studentów teologii wzbudza szarańcza. - Mamy ją ukazaną w dwóch postaciach. Mianowicie pierwszą jest chleb świętojański [roślina o nazwie szarańczyn strączkowy - przyp. red.], a drugi to suszony owad, który też nazywa się szarańczą. Wiąże się to z hipotezą naukowców co do tego, czym żywił się sam Jan Chrzciciel - wyjaśnia B. Ploska, prezentując niecodzienne eksponaty.
W niedzielę 7 grudnia gościem ŚFN będzie m.in. astronauta Sławosz Uznański-Wiśniewski, który opowie o swojej tegorocznej podróży w kosmos. Festiwal trwa do poniedziałku 8 grudnia, a wstęp na wydarzenie jest bezpłatny.