Mieszkańcy dekanatów: Rybnik, Boguszowice, Niedobczyce, Golejów - wzięli udział w jubileuszowym spotkaniu w katedrze Chrystusa Króla.
Tradycyjnie pielgrzymi wzięli udział w nabożeństwie i adoracji Najświętszego Sakramentu oraz we Mszy św. Przewodniczył jej bp Grzegorz Olszowski, który krótko pokrótce przypomniał, jakie łaski w tradycji żydowskiej związane były ze świętowaniem roku jubileuszowego. – Jubileusz był obchodzony co pięćdziesiąt lat. Wtedy wypuszczano na wolność wszystkich mieszkańców kraju, niewolnicy odzyskiwali wolność, darowano długi, ziemie wracały do pierwotnych właścicieli. To nie do pomyślenia: podarować wszystkie długi, zwrócić to, co nie moje. Rok odpoczynku dla ludzi, dla zwierząt, dla ziemi. Zakaz uprawy ziemi. Wszystko odpoczywało, wszystko świętowało. I moi drodzy, chodzi o to, by ten jubileusz był taką okazją, byśmy poukładali te wszystkie sprawy ziemskie, nabrali dystansu, ale też poukładali sprawy Boże – przekonywał zebranych.
Nawiązując do odczytanej Ewangelii i słów Jezusa o słudze dwóch panów, kaznodzieja zaznaczył, że każdy z nas powinien pamiętać, że „nie będziemy [na ziemi – przyp. red.] wiecznie, że celem naszego życia jest niebo”. – Służymy mamonie, gdy nie świętujemy niedzieli. Gdzie w niedzielę, także jeśli nie musimy, podejmujemy różnego rodzaju prace, sprawy. Służymy mamonie, gdy nie mamy czasu dla najbliższych, gdy mamy twarde serce. Brakuje bezinteresowności. Ciągle pytamy: a za ile? A co ja z tego będę miał – wymieniał.
Bp Grzegorz Olszowski przypomniał także hasło roku duszpasterskiego „Uczniowie – misjonarze”. – To nie jest tak, że najpierw jesteśmy uczniami Pana Jezusa, a potem dopiero za jakiś czas misjonarzami, jego świadkami. To jest ze sobą powiązane. Będąc uczniem, pogłębiając swoją wiarę, umacniając swoją wiarę, mamy jednocześnie być misjonarzami, świadkami Jezusa żywego, zmartwychwstałego. Właśnie reprezentować taki styl życia, takie wartości, by inni patrząc na nasze życie, na nasze relacje z drugim człowiekiem, nie mieli wątpliwości, że jesteśmy uczniami Jezusa Chrystusa, że Jezus Chrystus jest naszym Panem i Zbawicielem. Moi drodzy, we wspólnocie Kościoła, czyniąc dobro, stawiając Jezusa Chrystusa na pierwszym miejscu, zdążajmy do zbawienia, do życia wiecznego, do nieba – zachęcał. – Podejmujmy trud uświęcenia, bo czas jubileuszu to z jednej strony właśnie czas takiego duchowego odnowienia, napełnienia się Bożą łaską, także wyciągnięcia wniosków z przeszłości, dziękczynienia za to wszystko, co Bóg uczynił w moim życiu i spojrzenia z nadzieją na przyszłość. Starajcie się najpierw o królestwo Boże, a wszystko inne będzie wam dodane – powiedział.
Wizyta pątników ziemi rybnicko-wodzisławskiej to jeden z ostatnich jubileuszy, jakie w roku stulecia archidiecezji odbyły się w katowickiej katedrze. W planach jest jeszcze spotkanie osób ubogich i przedstawicieli Apostolstwa Chorych.