W święto Jezusa Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana biskupi biorący udział w Zebraniu Plenarnym KEP modlili się kaplicy Wyższego Śląskiego Seminarium Duchownego. Mszy św. przewodniczył abp Józef Kupny, który w latach 2001-2006 był rektorem śląskiego seminarium.
Zgromadzonych przywitał ks. Krzysztof Matuszewski, rektor WŚSD. – W świecie, który dopadają rozmaite kryzysy, w tym głęboki kryzys tożsamości, tu wraz z alumnami chcemy przypomnieć sobie o najgłębszej – Chrystusowej tożsamości biskupów i prezbiterów – mówił. Przypomniał też, że w 2024 roku WŚSD obchodziło 100-lecie swojego istnienia, które wpisało się w trwający jubileusz archidiecezji.
Do historii śląskiego seminarium nawiązał abp Kupny pod koniec Mszy św. Po plebiscycie, pod koniec kwietnia 1921 roku, kilku śląskich kleryków opuściło Wrocław i udało się na Górny Śląsk, a następnie do Krakowa, gdzie znajdowało się najbliższe seminarium. – Rozglądali się za mieszkaniem, gdzie mogliby razem zamieszkać i studiować teologię. Przygarnęli ich jezuici. Dali lokum i otoczyli opieką duchową. [Klerycy] na drzwiach napisali: Wyższe Śląskie Seminarium Duchowne. Tak się wszystko zaczęło. Nie było żadnego aktu erekcyjnego powołującego seminarium, oni niejako wyprzedzili to wszystko – mówił metropolita wrocławski. Kilka lat później przy al. Mickiewicza w Krakowie wybudowano budynek, w którym formowali się śląscy klerycy. W 1980 roku seminarium przeniesiono do Katowic.