Archidiecezja. Kobiety u źródła

Ponad dwieście uczestniczek wysłuchało dwóch konferencji oraz wzięło udział w jednym z proponowanych warsztatów. – To był niezwykły czas. Czas spotkania siły kobiecości przed Panem Bogiem. Stanęłyśmy takie, jakie jesteśmy, bez żadnego udawania, bez grania. Po prostu każda z nas uwielbiała Pana Boga, chciała się cieszyć obecnością drugiej kobiety. Niesamowity czas – zapewniała Hanna Brocka-Fojcik, jedna z organizatorek konferencji „Kobieta u źródła”. – Na warsztatach działy się niezwykłe rzeczy. Uczestniczki otwierały się, pomagały sobie wzajemnie, starały się po prostu sobie towarzyszyć i okazać zrozumienie – dodała.

Konferencję wygłosiły s. dr hab. Joanna Nowińska i dr Aleksandra Kłos-Skrzypczak. Organizatorki proponowały także cztery warsztaty: biblijne, psychologiczne, ruchowe i kosmetyczne. Całość dopełniła wspólna modlitwa uwielbienia. – Konferencja odbyła się we wspomnienie Najświętszej Maryi Panny. Dla mnie stała się taką żywą Ewangelią. To rzeczywiście był dzień spotkania z Bogiem, z drugim człowiekiem we własnym sercu – mówiła Magdalena Adler, organizatorka konferencji „Kobieta u źródła". – To, co było niesamowite, to to, że mogłyśmy się dzielić tym, co nasze, jednocześnie nie porównując się. Każda ofiarowała to, co miała najpiękniejszego w sobie. Mogłyśmy doświadczać ogromnej, ogromnej obfitości – dodała.

– Przy pieśniach uwielbienia miałam gęsią skórkę na całym ciele, bo było to niezwykle wzruszające – zdradziła Anna Kolwicz, organizatorka spotkania. – Także my, tak jak Maryja i Elżbieta, spotkałyśmy się jedna z drugą. Może nie wszystkie ze sobą rozmawiałyśmy, ale czasem wystarczyło spojrzenie, uśmiech czy gest serdeczności. To wszystko ma swoją wartość, to wszystko jest budujące – podkreśliła. – Razem z Maryją i Elżbietą uczyłyśmy się, co to znaczy iść z pośpiechem nie z lęku, a z miłości. Co znaczy wypowiadać słowa uznania, które błogosławią. Co znaczy milczeć, patrząc drugiej kobiecie w oczy, ale jednocześnie tą swoją obecnością ją obejmować i mówić "widzę cię, jesteś bezpieczna". Po tym wydarzeniu moje serce śpiewa Magnificat. Nie z obowiązku, ale z wdzięczności, że mogłam doświadczyć, że Duch Święty naprawdę działa w spotkaniu – uzupełniła Magdalena Adler.

– Już wiemy, że będą kolejne inicjatywy! Obiecałyśmy sobie, że stworzymy wspólnie taką przestrzeń do kobiecej formacji, że będziemy się starać raz w miesiącu spotykać i służyć sobie wzajemnie tymi darami, tymi talentami, którymi nas Pan Bóg obdarzył. Będą różnego rodzaju czy szkolenia. Będzie się działo i czekam z niecierpliwością na to, co Duch Święty wleje w nasze serca – zapowiada Hanna Brocka-Fojcik.

Relacja fotograficzna ze spotkania jest dostępna na facebookowym profilu Duszpasterstwo Kobiet Archidiecezji Katowickiej.