Wspomnienia ożyły

Śląski Teatr Impresaryjny im. Henryka Bisty w Rudzie Śląskiej był miejscem, gdzie 9 kwietnia 28 zawodników zaprezentowało swoje recytacje – fragmenty dzieł, których autorkami są byłe więźniarki KL Ravensbrück. Finaliści zostali wyłonieni w zmaganiach półfinałowych z grona ponad 250 uczniów, którzy wzięli udział w XI edycji Ogólnopolskiego Konkursu Recytatorskiego „W kręgu poezji i prozy lagrowej więźniarek KL Ravensbrück” im. Wandy Półtawskiej. Tegoroczna edycja konkursu odbywała się w roku 80. rocznicy wyzwolenia KL Ravensbrück. Choć, jak przyznaje Maria Lorens, pomysłodawczyni konkursu i córka byłej więźniarki tego obozu Katarzyny Matei, każda edycja konkursowych zmagań młodzieży jest szczególna. – Każdy z tych konkursów jest wyjątkowy. Poprzednie były wyjątkowe ze względu na obecność więźniarek politycznych, czyli tych dziewczyn, które walczyły w konspiracji. One dziś są już na firmamencie, a ten konkurs je ożywia – mówiła Maria Lorens. W czasie finałowej gali uczestnicy wysłuchali wspomnień Zdzisławy Włodarczyk, która jako małe dziecko po wybuchu powstania warszawskiego została z całą rodziną aresztowana i wywieziona do KL Auschwitz. Tam jednak dzieci oddzielono od rodziców, których przetransportowano do innych obozów. Zdzisława ze swoim bratem doczekali wyzwolenia KL Auschwitz. Zamieszkali u swojej babci, dokąd kilka miesięcy później wróciła z KL Ravensbrück ich mama. – To ja otworzyłam jej drzwi, bo usłyszałam znajome pukanie. Mama była zaskoczona, bo była przekonana, że razem z bratem już nie żyjemy – opowiadała młodemu pokoleniu ze wzruszeniem Zdzisława Włodarczyk.