Przedstawiciele lokalnych samorządów zgromadzili się w sobotnie przedpołudnie na jubileuszowej pielgrzymce do katowickiej katedry Chrystusa Króla.
Jednocześnie był to tradycyjny wielkopostny dzień skupienia, jakie od lat odbywają się w archidiecezji. Spotkanie rozpoczęła konferencja wygłoszona przez ks. Rafała Skitka, duszpasterza samorządowców. Zebranych powitał bp Marek Szkudło, administrator archidiecezji katowickiej. – Jesteście tutaj dzisiaj, by uczestniczyć w pielgrzymce. Dziękuję wam za to. Jednocześnie chciałbym przypomnieć słowa św. Jana Pawła II, który z okazji Roku Jubileuszowego 2000 podkreślał, by wśród wszystkich pielgrzymek jubileuszowych nie zapomnieć o tej najważniejszej: do drugiego człowieka – mówił bp Marek Szkudło. Zaznaczył jednocześnie, że w dzisiejszych czasach, szczególnie działając na rzecz lokalnej społeczności, można doświadczać „duchowej arytmii”. – Połóż wtedy serce do serca Jezusa, żeby na nowo zabiło rytmem miłości i pokoju – zachęcił.
W konferencji ks. Rafał Skitek oparł się m.in. na słowie, jakie papież Franciszek skierował do dyplomatów. Za Ojcem Świętym zachęcił, by samorządowcy w swoich lokalnych społecznościach kroczyli ścieżkami nadziei, by nadzieja dominowała ich styl myślenia i działania. – Wyzwaniem jest tworzyć kulturę życia opartą na szacunku, dialogu, solidarności – przyznał. Ks. Skitek przypomniał również, że w tym roku przypada 35. rocznica odnowienia samorządów lokalnych, których zadaniem jest tworzenie nowoczesnego państwa, co znajduje także odzwierciedlenie w nauczaniu Kościoła.
Mszy św. w katedrze Chrystusa Króla przewodniczył abp senior Wiktor Skworc. W swoim słowie wspomniał czwartego biskupa katowickiego bp Herberta Bednorza – tego dnia przypadała 36. rocznica jego śmierci. – Czasy jego posługiwania nie przypadły na okres pokoju; był to czas wojny, jaką rządzący wypowiedzieli Kościołowi i społeczeństwu. A jeśli wojna, to walka o prawa Kościoła i ludzi wierzących; także prawa ludzi pracy – mówił kaznodzieja. – Nieustannie się zmagał o prawa ludzi wierzących np. do budowania nowych kościołów; walczył też o prawo ludzi pracy do odpoczynku, aby „niedziela była Boża i nasza”; krytykował system czterobrygadowy na kopalniach, stawiający pracę przed człowiekiem. U Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej w Piekarach Śląskich, gdzie miał swoją społeczną ambonę, domagał się nie tylko dostępu Kościoła do mediów; papieru na wydawnictwa katolickie i poszanowania naturalnego środowiska, lecz także powierzania kierowniczych stanowisk na każdym szczeblu drabiny społecznej wg kompetencji, a nie według partyjnego klucza – przypomniał abp senior Skworc.
Zwracając się do obecnych na Mszy św. przedstawicieli lokalnych władz, kaznodzieja przypomniał o 35. rocznicy odnowienia samorządów. – Wspólnie śpiewamy "Te Deum" za wyrosłą z Solidarności reformę samorządową, która odmieniła Polskę, bo m.in. złamała pięć monopoli państwa; odblokowała inicjatywy społeczne i dała poczucie bycia u siebie, w swoim domu. Niedawno wspominaliśmy dzień 8 marca, kiedy to 35 lat temu dokonała się ta historyczna przemiana. Wiadomą jest rzeczą, że sytuacja społeczna w naszym kraju jest dynamiczna i wymaga reform, ale i wracania do źródeł, do pierwotnych założeń samorządowej reformy – mówił. – Ktoś ostatnio stwierdził: „Zaczęliśmy mylić samorząd z administracją samorządową, a to obywatele są samorządem”. I o tym nie wolno zapominać, o tym należy przypominać. Widać też, że „zaangażowanie mieszkańców w działalność na rzecz lokalnych społeczności jest sporym wezwaniem dla administracji samorządowej. Jest to trudne, tym bardziej, że edukacja obywatelska, pokazanie zasad partycypacji społecznej, praw i obowiązków względem społeczności lokalnych, czy państwa nie jest mocną stroną edukacji szkolnej” – dodał abp senior.
Abp Skworc pogratulował samorządowcom wysokiego zaufania społecznego, jakim się cieszą. – Wynika ono m.in. stąd, że macie największą wiedzę o potrzebach lokalnych i najszybciej reagujcie na różne problemy i wezwania w miastach i gminach, starając się również o zachowanie autonomii wobec partii politycznych. Niech wasza sprawczość nie ogranicza się do efektywnego zarządzania pieniędzmi, bo Wasze zadanie jest poważniejsze: winniście budować lokalną wspólnotę na fundamencie wartości, która istnieje dla dobra wspólnego. Więc przezwyciężajcie atomizację i zamęt. Niech was w tym dziele wspomaga mężna patronka samorządów św. Kinga – mówił. I zaapelował, by w codziennych modlitwach powierzali także sprawy lokalnego samorządu, w tym kontekście przywołując wiersz J. Tuwima „Modlitwa”.