Katowice. Modlitwa w 85. rocznicę zbrodni katyńskiej

Bp Grzegorz Olszowski przewodniczył Mszy św. w intencji ofiar zbrodni katyńskiej.

tn

|

GOSC.PL

dodane 11.04.2025 13:04

W czwartek 10 kwietnia biskup pomocniczy archidiecezji katowickiej Grzegorz Olszowski modlił się w katowickim kościele garnizonowym w intencji ofiar zamordowanych przez NKWD. Wspomniał też o zmarłych w tragicznej katastrofie prezydenckiego samolotu w 2010 roku. - Gromadzimy się w parafii wojskowej na modlitwie z okazji 85. rocznicy zbrodni katyńskiej. Nie sposób w czasie tej modlitwy nie wspomnieć ofiar katastrofy pod Smoleńskiem, gdzie rozbił się samolot z polską delegacją lecącą na uroczyste obchody 70. rocznicy zbrodni katyńskiej. Rozpamiętujemy te tragiczne wydarzenia w okresie przeżywania drugiej części Wielkiego Postu, tzw. części pasyjnej. Ten czas został nam dany, aby jeszcze głębiej wnikać w mękę i śmierć krzyżową Jezusa i właściwie ją odczytać, odkrywając jej sens i dobro - mówił bp Olszowski.

W homilii biskup odwołał się do czytań mszalnych, które opisywały starotestamentalne przymierze. - W refrenie psalmu responsoryjnego powtarzaliśmy słowa: „Pan Bóg pamięta o swoim przymierzu” (Ps 105,8a). Każde przymierze zawsze łączy się z darem i zobowiązaniem jednocześnie. Otrzymujemy coś i do czegoś się zobowiązujemy. Trzeba być bardzo ostrożnym, zawierając przymierze. Słowa psalmu nawiązują do pierwszego czytania z Księgi Rodzaju, opisującego zawarcie przymierza Boga z Abrahamem. Przymierze to zapowiada inne przymierza, jakie Bóg zawiera z człowiekiem, z każdym z nas, przymierze podpisane krwią Syna Bożego - wyjaśnił hierarcha.

Przywołując dzieło Jana Pawła II „Pamięć i tożsamość”, bp Grzegorz Olszowski wskazał, że owe tytułowe dwa pojęcia mogą odwoływać się do historycznych wydarzeń, które zgromadziły obecnych na modlitwie. - „Pamięć i tożsamość” odwołują się w pewnym sensie do przymierza, w które jako jednostki jesteśmy wpisani wraz ze wspólnotą całego naszego narodu. To pamięć i tożsamość przyczyniły się do zgromadzenia nas na rocznicowych obchodach dwóch wydarzeń - mówił bp Olszowski i wyjaśnił: - To naprawdę symboliczne: pierwsze z nich bowiem można nazwać świadectwem tożsamości, czy nawet przymierzem tożsamości. Drugie zaś przymierzem pamięci. Pierwsze miało miejsce 85 lat temu, w 1940 roku. To zbrodnia katyńska, która była jednym z najbardziej tragicznych wydarzeń II wojny światowej i historii Polski. To przymierze tożsamości zbiegło się 15 lat temu z przymierzem pamięci. 10 kwietnia 2010 r. pod Smoleńskiem rozbił się samolot z polską delegacją. Katastrofa smoleńska była największą tragedią narodową w historii powojennej Polski.

Na kanwie tych wydarzeń bp Olszowski zachęcił do podjęcia indywidualnej, ale i wspólnotowej refleksji. - Kiedy wspólnie rozpamiętuje się to, co się wspólnie straciło, można zapomnieć choćby na chwilę o tym, czego wspólnie nie potrafi się robić… Czy tym bardziej nie powinniśmy zatem sięgać do słów naszego rodaka św. Jana Pawła II i uczyć się sięgania do korzeni, po to, aby i dzisiaj załagodzić to, czego łagodzić nie potrafimy? - pytał katowicki biskup pomocniczy.

1 / 1