Część mojego życia

Nagroda została przyznana za osiągnięcia w dziedzinie literatury. Laureatka podzieliła się z publicznością ważnymi dla siebie postaciami, które, jak przyznała są dla niej inspiracją i pełnią rolę życiowych przewodników.

– Jednym z pierwszych takich przewodników, którego miałam już w dzieciństwie był mój dziadek, który przez 58 lat pracował jako nauczyciel. Dwukrotnie ratował tonące dzieci narażając przy tym własne życie, a dodać trzeba, że był tedy już sześćdziesiątce. Gdy spotkał się z dziennikarzami "Dziennika Zachodniego” i "Wieczoru” zadano mu pytanie, dlaczego to zrobił? Przecież mógł zginąć. On odpowiedział tylko, że właśnie dlatego, że ceni życie. Gdy ma się kogoś takiego obok siebie, wtedy życiowa poprzeczka jest postawiona bardzo wysoko. Dlatego w swojej pracy dziennikarskiej, którą wykonuję już od ponad 30 lat nieustannie szukałam mistrzów, by na końcu zdać sobie sprawę, że lekcje życia każdy musi odrobić sam – przyznała. 

Laureatka opowiedziała także o swoich wspomnieniach ze spotkań z wybitnymi postaciami świata kultury takimi jak Czesław Miłosz czy Krzysztof Zanussi.

– Te osoby stały się częścią mnie. W zeszłym roku wraz z Grzegorzem Lityńskim wydałam książkę "Zanussi. Przez Przedmioty”. Za pomocą zdjęć i tekstu staraliśmy się opisać biografię małżeństwa Zanussich. Wtedy uświadomiłam sobie, że znam się już z nimi 35 lat. Z czysto dziennikarskiej pracy wywiązała się długa przyjaźń. Tak też było z Wojciechem Kilarem, którego poznałam 20 lat przed jego śmiercią. Weszliśmy w taką zażyłość, że nocne telefony i długie rozmowy o życiu stały się normą – mówiła. 

Barbara Gruszka Zych jest dziennikarką krytyczką literacką i poetką. Wydała ponad 20 tomików wierszy. Jest autorką reportaży i książek biograficznych poświęconych m.in. Czesławowi Miłoszowi, Wojciechowi Kilarowi czy małżeństwu Zanussich.