- Czasem żądza oczu, żądza ciała i pycha atakują razem, czasem na przemian. W różnych przebraniach i doskonale dostosowanych do nas metamorfozach próbują zawładnąć naszym życiem. Ratunek jest w nieustannym czuwaniu nad sobą, w stałej intronizacji Chrystusa w sobie - mówił abp Galbas, który przewodniczył sumie odpustowej w katedrze Chrystusa Króla w Katowicach.
Arcybiskup Galbas przypomniał początki liturgicznej uroczystości Chrystusa Króla. Wskazał, że choć wprowadzona w czasach dominowania ideologii wrogich chrześcijaństwu, nie jest ona świętem politycznym i “nie ma na celu intronizacji Chrystusa na króla tego czy innego kawałka ziemi”. – Chrystus chce od nas czegoś więcej! Chce pierwszeństwa. Zanim zrealizuje się wielka wizja zapisana w Księdze Daniela, o której słyszeliśmy przed chwilą, gdy Chrystusowi wreszcie będą służyły wszystkie ludy, języki i narody, a Jego panowanie będzie wieczne i powszechne, dziś Chrystus chce takiego panowania we mnie! Już dziś – parafrazując słowa usłyszanego przed chwilą Psalmu – we mnie chce oblec się w majestat, wdziać potęgę i nią się przepasać. We mnie chce swój tron umocnić na wieki i to po wszystkie dni – mówił abp Galbas.
W homilii przestrzegał też przed tym, by pierwszego miejsca w życiu chrześcijanina nie zajmował grzech. Zauważył, że Chrystus, w przeciwieństwie do władców ziemskich, posiada władzę odpuszczania grzechów. Odwołał się do postaci dobrego łotra, który pozwolił Chrystusowi, by Go zbawił. Przypomniał, że kanonizowany w ostatniej chwili swojego życia człowiek, otrzymał więcej niż prosił. – Chciał jednego wspomnienia, otrzymał wielkie zapewnienie, że jeszcze dziś będzie z Królem w królestwie. To jest królewska hojność, to jest królewska wielkoduszność, to jest królewskie miłosierdzie – zaznaczył kaznodzieja.
Abp Galbas apelował także, aby chrześcijanie nie oddawali władzy nad sobą trzem grzechom, które stanowią szczególne zagrożenie: żądzy oczu, żądzy ciała i pysze (por. 1 J 2,16). Zauważył, że pokusy z nimi związane można dziś dostrzec w żądzy bogactwa, dominacji przyjemności nad zobowiązaniami oraz w posiadaniu władzy nad innymi. – Żądza oczu, żądza ciała i pycha. Czasem atakują razem, czasem na przemian. W różnych przebraniach i doskonale dostosowanych do nas metamorfozach próbują zawładnąć naszym życiem. Ratunek jest w nieustannym czuwaniu nad sobą, w stałej intronizacji Chrystusa w sobie, w otwieraniu się na Jego słowo, które nas zawsze doprowadzi do prawdy – zaznaczył abp Galbas.
Przywołał list papieża Franciszka skierowany do wiernych rozpoczynających Rok Jubileuszowy 100-lecia archidiecezji katowickiej. Wskazał, że pierwszym celem przeżywanego jubileuszu jest nawrócenie, poddanie się królewskiej władzy Chrystusa i zaproszenie Go “do świata naszych relacji, naszych odpowiedzialności, do świata, w którym realizujemy otrzymane od Boga powołanie”. Jednocześnie przypomniał, że jubileusz nie jest związany jedynie ze wspominaniem przeszłości, lecz spoglądaniem w przyszłość i refleksją nad tym, “co musimy zmodyfikować, poprawić, przestawić, by diecezja przeżywała także jubileusz dwustulecia swojego istnienia i następne”.
Nawiązując do decyzji papieża Franciszka, na mocy której został przeniesiony na stolicę arcybiskupią w Warszawie, zachęcił do spoglądania na to wydarzenie w duchu wiary. – Wierzymy, że takie są Boże plany, które wszyscy przyjmujemy z pokorą i nadzieją, że nie tylko nie przeszkodzi to naszemu przeżywaniu jubileuszu, ale – paradoksalnie – jeszcze go pogłębi, wzbudzając w nas tym większą ufność w Boga, który jest Panem tak naszych osobistych dziejów, jak i dziejów naszej archidiecezji, Kościoła i świata.
Abp Galbas zaprosił też wszystkich diecezjan do nawiedzenia katedry Chrystusa Króla. Przypomniał hasło zapisane na jej frontonie: „Soli Deo honor et gloria”, jedynie Bogu cześć i chwała. – Wznosimy swoje głowy, by spojrzeć na wspaniałą rzeźbę Chrystusa Króla, górującą w tej świątyni i wołamy jak ten dobry złoczyńca: „Jezu Chryste, wspomnij na Mnie. Jesteś już w swoim królestwie, wspomnij więc na Mnie, by Twoje królestwo było we mnie. Byś Ty we mnie był przed wszystkim! Wspomnij na mnie! – zakończył.