Jak uczynić litewski Kościół bardziej otwartym? Co powinien zrobić Kościół na Słowacji, aby zwiększyć zaangażowanie wiernych? Dlaczego czescy księża potrzebują formacji? Z tymi i innymi pytaniami mierzą się prelegenci biorący udział w międzynarodowej konferencji naukowej "Chrześcijaństwo w Europie. Pytania o Jedność", która odbywa się na Wydziale Teologicznym UŚ.
Pierwszy dzień konferencji, przypadający na poniedziałek 4 listopada, poświęcono zagadnieniom związanym z procesem synodalnym w Kościele. W jednym z paneli zaprezentowano wnioski wypracowane podczas spotkań synodalnych, organizowanych przy parafiach i wspólnotach w całym Kościele Powszechnym w ciągu ostatnich trzech lat. Wystąpienia wygłosili zaproszeni goście z Liwty Słowacji i Czech: prof. Benas Ulevicius z Uniwersytetu Vytautas Magnus w Kownie, Radoslav Lojan z Katolickiego Uniwersytetu w Ružomberku oraz Josef Mikulášek z Uniwersytetu Palacký w Ołomuńcu. Każdy z gości w ciągu 15 minut miał możliwość krótkiego nakreślenia sytuacji panującej obecnie w jego lokalnej wspólnocie Kościoła.
Przedstawiciel Litwy podkreślił na wstępie, że odsetek deklarujących przywiązanie do Kościoła Katolickiego w jego kraju wciąż jest bardzo wysoki i wynosi około 80 procent. Wskazuje to na fakt, że mimo postępującej w Europie sekularyzacji i zauważalnego spadku zaufania do instytucji religijnych, litewskie społeczeństwo pozostaje w pewien sposób odporne na te trendy, a przynajmniej nie postępują one tak szybko jak w innych krajach. Zaznaczył jednak, że dzięki sprawnej realizacji spotkań synodalnych, których celem było przede wszystkim wsłuchanie się w głos wiernych i pasterzy, udało się wyodrębnić kilka najbardziej istotnych wyzwań, z którymi musi się mierzyć litewski Kościół.
Jako pierwsze wymienił stałą potrzebę nawracania, podkreślił, że zarówno duszpasterze jak i wierni powinni stale podejmować nawrócenie, ale także nieść je innym. Kolejnym problemem, który został przytoczony w czasie wystąpienia okazało się niedostateczne otwarcie litewskiego Kościoła na głos i potrzeby młodych ludzi. Prelegent podkreślił, że młodzi litewscy katolicy pragną więcej przestrzeni, która umożliwiłaby im organizację spotkań wspólnotowych i formacyjnych, które przyczynią się do zacieśnienia więzi między nimi.
Wśród problemów wymienił także zbyt małą otwartość wspólnot parafialnych na nowych ludzi, zwłaszcza takich, którzy poszukują swojego miejsca, długo pozostawali poza Kościołem lub nie wpisują się w tradycyjny stereotyp katolika. Zdaniem prelegenta takie osoby często muszą mierzyć się z brakiem zaufania ze strony „rdzennych” członków parafii. Wśród kwestii podnoszonych w czasie synodalnych wysłuchań na Litwie znalazły się także: większa przejrzystość finansowa, postrzeganie Kościoła jedynie jako dostarczyciela usług, który musi konkurować z innymi podmiotami na „wolnym rynku” czy niedostateczny poziom duszpasterstwa rodzin i młodych małżeństw.
Na zakończenie przedstawiciel Litwy zaznaczył, że Kościół w jego ojczyźnie powinien stać się bardziej dostępny zarówno w sensie dosłownym, poprzez dłuższe otwarcie świątyń dla wiernych pragnących się w nich modlić, jak i metaforycznym. Lokalna parafia powinna bowiem powinna stać się przede wszystkim wspólnotą, przyjmującą także nowych, którzy pragną do niej dołączyć. Nie zaś zamkniętą grupą i miejscem świadczenia sakramentalnych usług.
W przypadku Kościoła na Słowacji proces synodalny został stosunkowo dobrze przyjęty przez wiernych. W rozmowach oprócz samych katolików brały także udział wspólnoty ekumeniczne oraz osoby niewierzące. Jak zaznaczył słowacki prelegent średni odsetek wiernych biorących udział w wysłuchanych synodalnych wynosił około 40 procent. Dodał, że kobiety brały w nich udział znacznie chętniej niż mężczyźni. Pośród najważniejszych problemów, z którymi musi się dziś mierzyć Kościół na Słowacji wymieniano konieczność przekazania większej odpowiedzialności za wspólnotę świeckim oraz zachęcenie ich do troski o życie Kościoła.
Istotnym problemem, który wskazali słowaccy wierni jest samoograniczenie się Kościoła jedynie do posługi sakramentalnej. Jest ona oczywiście podstawową misją Kościoła Powszechengo, jednak jak podkreślał prelegent, ważne jest także odpowiednia organizacja lokalnego duszpasterstwa, które mogłoby angażować parafian i budować wśród nich prawdziwą wspólnotę opartą na miłości do Chrystusa i bliźniego. Proces ten został nazwany jako przechadzanie od duszpasterstwa statycznego do dynamicznego. Kończąc podkreślił, że wprowadzenie tych zmian w lokalnym Kościele będzie długim procesem, który jest jednak konieczny. Zaznaczył także, że Synod o Synodalności zaproponowany przez papieża Franciszka powinien stać się normą i stylem życia, nie jednorazową i przejściową inicjatywą.
W Czechach pierwsze wyzwanie pojawiało się już na etapie organizacji synodalnych wysłuchań. Okazała się bowiem, że liczba księży włączających się w przygotowanie tego wydarzenia jest bardzo niska. Przedstawiciel tego kraju zwrócił także uwagę na sporą centralizację czeskiego Kościoła, która przyczynia się do wielu problemów na poziomie lokalnym, jak choćby organizacja ciekawych inicjatyw duszpasterskich. Sporym wyzwaniem okazała się również konieczność lepszej formacji kapłanów, którzy dziś nie są postrzegani jako pasterze, ale jako strażnicy i egzekutorzy katolickiej doktryny.
Ogólna tematyka konferencji Chrześcijaństwo w Europie. Pytania o Jedność dotyczy aktualnych problemów powstających na styku teologicznych koncepcji jedności Kościoła i praktyki życia chrześcijan w Europie. Jest to ważne wydarzenie zarówno dla Wydziału Teologicznego, jak i archidiecezji katowickiej. W dniach od 4 do 7 listopada główna aula wydziału gości wielu wybitnych przedstawicieli świata teologii i innych nauk, którzy dzielą się swoimi spostrzeżeniami dotyczącymi jedności i przyszłości chrześcijaństwa w Europie.