Katowice. Zmienić klerykalny sposób myślenia

Trzeba być rybakiem, a nie pająkiem, który tka sieć i czeka, co w nią wpadnie - usłyszeli uczestnicy warsztatów Kościół Świadomy Celu.

To pierwsza w archidiecezji katowickiej edycja spotkań, które na całym świecie pomagają wspólnotom wypracować skuteczne modele budowania parafii. Do udziału zaproszeni byli proboszczowie wspólnie z grupami zaangażowanych świeckich z parafii. Pierwszy weekend zajęć odbył się 13 i 14 września na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Śląskiego. Wykłady i warsztaty prowadził o. Krzysztof Czerwionka oraz członkowie Wspólnoty Chrystusa Zmartwychwstałego Galilea. Uczestnicy dowiedzieli się m.in. jak docierać do różnych grup społecznych, których przedstawiciele mieszkają na terenie parafii. Wspólnie starali się określić profil przeciętnego parafianina i określić jego duchowe potrzeby. Zastanawiali się także nad pojęciem inkulturacji i jego odróżnieniem od praktyk podważania czy zmieniania prawd wiary.

Katowice. Zmienić klerykalny sposób myślenia   Spotkanie obejmowało również warsztaty - uczestnicy w swoim parafialnym gronie dyskutowali, opracowywali wskazane przez prowadzących zagadnienia. Na zdjęciu parafianie z Ćwiklic, z kościoła św. Marcina z Tours. Marta Sudnik-Paluch /Foto Gość

– Z naszej diecezji w warsztatach biorą udział cztery parafie, trzy z gliwickiej, jedna z okolic Zielonej Góry; kto chciał, mógł skorzystać z tej oferty – mówi ks. Jarosław Ogrodniczak, dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Kurii Metropolitalnej. Jako proboszcz parafii Podwyższenia Krzyża Świętego i św. Herberta w Katowicach uczestniczył w spotkaniach ze swoimi parafianami. – Zdajemy sobie sprawę, że formuła jest dość wymagająca: trzeba poświęcić dwa dni, co jest trudne dla świeckich i tak samo jest wyzwaniem dla proboszczów, zwłaszcza tych, którzy mają jednoosobowe parafie. Warsztaty to okazja do wypracowania narzędzi do dobrego określania celów funkcjonowania parafii. Jako coś nowego można postrzegać zainteresowanie tymi, których nie ma w Kościele i opracowanie strategii czy procesów, które pozwolą dotrzeć do tej grupy. Ja przyjechałem z siedmioma moimi parafianami, którzy biorą żywy udział w warsztatach, słuchają uważnie wykładów. Uważam, że proboszcz nie musi być liderem przemian, może iść za tymi, którzy mają w tym zakresie większe kompetencje. Przyjechaliśmy tu wspólnie zbudować zespół, nauczyć się myśleć podobnie, tak strategicznie. To jest nauka zarządzania ludźmi, celami, procesami. Nie możemy się bać mówić wprost, że cel parafii to docierać do nowych ludzi, żeby ich przybywało w Kościele. Parafie często tworzą starsze osoby, pojawia się więc pytanie, jak dotrzeć do młodych, jak tworzyć środowisko dla nich, takich jakimi oni są, a nie jakimi chcielibyśmy ich mieć. O tym mówi Rick Warren w książce „Kościół świadomy celu”. Zdaję sobie sprawę, że to jest rewolucyjne dla naszego klerykalnego sposobu myślenia – zauważył ks. J. Ogrodniczak.

Katowice. Zmienić klerykalny sposób myślenia   Warsztaty prowadzili członkowie Wspólnoty Chrystusa Zmartwychwstałego Galilea z o. Krzysztofem Czerwionką. Marta Sudnik-Paluch /Foto Gość

Drugi weekend z cyklu warsztatów „Kościół świadomy celu” jest zaplanowany na 15–16 listopada. To uzupełnienie wrześniowego spotkania. Chętni zainteresowani dołączeniem, powinni śledzić stronę archidiecezji katowickiej, na której pojawi się informacja odnośnie do kolejnej edycji.

Więcej w numerze 38. katowickiego dodatku "Gościa Niedzielnego".

« 1 »