Ale kino!

W okresie międzywojennym projekcje niemych filmów w Tychach odbywały się w restauracjach. Podczas seansów właściciel jednej z nich miał zwyczaj grać na pianinie.

xrb

|

Gość Katowicki 35/2024

dodane 29.08.2024 00:00

Zmiany zaszły na początku lat 30. Józef Golenia i Wojciech Jaworek założyli spółkę i nieopodal kościoła pw. św. Marii Magdaleny, w miejscu osuszonego stawu, kupili kilka działek. Na jednej z nich postawili budynek kina. Pierwszy seans odbył się w 1932 roku, choć dokładna data powstania kina nie jest znana. Z całą pewnością można powiedzieć, że działało prężnie już w drugiej połowie trzeciej dekady. Kino otrzymało nazwę „Halka”, co było nawiązaniem do popularnej w tym czasie opery Stanisława Moniuszki. Podobno na proponowaną nazwę – „Helios” – nie wydano zgody w Katowicach. Było to drugie kino stacjonarne w okolicy. Prym wiodła mikołowska „Adria”.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy