- Bóg nigdy nie odwoła swojej obietnicy wobec ciebie. Ty jesteś Jego umiłowanym dzieckiem. On chce, żeby wasza miłość między Nim a tobą nieustannie trwała. Bądźmy wdzięczni za to, że Bóg tyle w nas inwestuje, tak zaciekle o nas walczy i tak mocno miłuje - mówił abp Adrian Galbas, który przewodniczył Mszy św. dla samotnych i ubogich w domu parafialnym przy kościele Świętych Apostołów Piotra i Pawła.
Metropolita katowicki w homilii przywołał czytanie z drugiej Księgi Królewskiej, która przedstawia historię ocalenia Joasza, przyszłego króla Izraela. - Pochylając się nad dzisiejszym pierwszym czytaniem, możemy się zastanawiać dlaczego Kościół nam je proponuje. Przecież na kartach Pisma Świętego możemy odnaleźć tyle wspaniałych tekstów, które przekazują piękne i wzniosłe historie. Tymczasem w dzisiejszym fragmencie czytamy o przemocy, intrydze i śmierci. Jaki jest tego cel? Odpowiedź możemy znaleźć w pierwszej zwrotce psalmu, która brzmi: „Pan złożył Dawidowi niezłomną obietnicę, której nie odwoła. Zrodzone z ciebie potomstwo posadzę na twoim tronie”. Bóg obiecał, że tron Dawidowy będzie tym, z którego wyjdzie Jego Potomek, czyli Mesjasz. Nawet jeśli człowiek próbowałby ten plan pokrzyżować Bóg zawsze doprowadzi do tego, aby Jego wola i obietnica zostały spełnione - zaznaczył metropolita.
Zauważył, że opowieść ukazana w pierwszym czytaniu jest konkretna i bardzo ludzka, gdyż ukazuje wiele elementów natury człowieka. Podkreślił również najważniejszą prawdę, która wynika z tej starotestamentalnej historii. Wskazał, że podobnie jak kiedyś z Izraelitami, obecnie Bóg zawiera przymierze z każdym człowiekiem, a jego nadrzędnym celem jest zbawienie i życie wiecznie. Dodał, że to przymierze może być atakowane przez złego ducha, który na wszelkie sposoby będzie chciał odwieźć człowieka od Boga. Jednak Bóg nigdy nie odwoła swojej obietnicy, gdyż każdy człowiek jest jego umiłowanym dzieckiem.
W drugiej części swojej homilii abp Galbas odwołał się do ewangelicznej sceny, w której Jezus prosi swoich uczniów, by nie gromadzili skarbów na ziemi. - Są dwa banki; niebieski i ziemski, wieczny i doczesny. Dzisiaj Jezus w Ewangelii pyta, jaki jest twój stan konta w jednym i drugim banku. Konto ziemskie jest skończone. Prędzej czy później ono nie będzie nam już potrzebne. Kończąc swoje doczesne życie, nie będziemy w stanie niczego ze sobą zabrać. Zupełnie inaczej jest z naszym kontem niebieskim. Ono będzie trwać wiecznie. Tego co tam zgromadzimy, nikt nie jest w stanie nam odebrać. To niebieskie konto jest wyjątkowe z jeszcze jednego powodu. Im więcej rozdamy; naszego czasu, miłości, materialnych zasobów, im bardziej obdarujemy drugiego człowieka tym, co mamy najcenniejsze, tym więcej zgromadzimy skarbów w niebie - mówił metropolita.
Eucharystia z udziałem abp Adriana Galbasa była sprawowana w ramach comiesięcznych spotkań dla osób w kryzysie bezdomności, samotnych i ubogich. Jest to oddolna inicjatywa parafian z kościoła pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła.