– Modlitwa, post i jałmużna to czynności na wskroś religijne. Można je całe życie wykonywać absolutnie i nienagannie, dokładnie, wiernie, bezbłędnie, a jednocześnie być zakłamanym oszustem. Sama religijność nie wystarcza i nie pomaga – przypomniał w Środę Popielcową abp Adrian Galbas.
Metropolita katowicki sprawował Mszę św. w katowickiej katedrze. – Bóg patrzy na serce, na intencje, na pragnienia i na motywacje. Dopóki tam nie będzie wszystko uporządkowane, dopóty choćbyśmy się nie wiem ile namodlili, napościli i najałumużnikowali, to za czterdzieści dni będziemy w tym samym miejscu, tyle tylko, że do kolekcji plakatów anonsujących nasze przedstawienia w wielkim teatrze życia, dojdzie jeszcze jeden pod tytułem „Wielki Post 2024” – podkreślił.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.