Sowieci kazali mieszkańcom wynosić się ze wsi. Był Wielki Piątek 30 marca 1945 roku. Ludzie ruszyli piechotą w stronę sąsiedniej Czernicy. Proboszcz na swoje nieszczęście został z tyłu.
Wieś Pstrążna leży między Rybnikiem a Raciborzem. Już kilkaset metrów od kościoła świętego Mikołaja, na groblach pomiędzy stawami, proboszcz Augustyn Rasek natknął się na kolejnych żołnierzy sowieckich.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.