Podczas jazd testowych w katowickiej Dolinie Trzech Stawów pojazd porusza się po trasie o długości 2 km, która rozpoczyna się na parkingu w Muchowcu przy popularnej rolkostradzie. Na potrzeby testów wydzielony został środkowy pas trasy.
Pojazd autonomiczny, który jest testowany, posiada napęd elektryczny. Jego zasięg to ok. 200 km, a moc maksymalna wynosi 150 kW. Dodatkowo prawie nie emituje hałasu. Może przewieźć 15 osób, maksymalna prędkość, którą może rozwinąć, to 25 km/h. System, w który pojazd został wyposażony, umożliwia mu samodzielną jazdę i obsługę zaprogramowanych tras.
Twórcą pojazdu jest gliwicki start-up Blees. - Katowice są pierwszym miastem, które testuje BB-1. To pojazd płynnie i bezpiecznie poruszający się po drogach, wykorzystujący technologię pozwalającą na samodzielne poruszanie się na zdefiniowanych trasach, wykrywanie przeszkód oraz innych uczestników ruchu - mówi Łukasz Wójcik, CTO BLEES Sp. z o.o., który był odpowiedzialny za stworzenie pojazdu.
Pojazd jest wyposażony w zaawansowane technologicznie sensory, systemy rozpoznawania obiektów 3D oraz sztuczną inteligencję. Kluczowym elementem umożliwiającym autonomiczną jazdę jest zaawansowany system lokalizacji, pozwalający na nawet centymetrową dokładność. Przed wdrożeniem pojazdu do ruchu zostanie on także wyposażony w mapy wysokiej rozdzielczości, które rozszerzają wiedzę o terenie - m.in. o wysokości czy występującej tu infrastrukturze.
W autobusie znajduje się m.in. 11 kamer, 4 radary, odbiorniki i czujniki w różnych zakresach, dzięki czemu pojazd może pracować w zmiennych warunkach pogodowych i oświetleniowych. Zasięg czujników nakłada się na siebie, co dodatkowo zwiększa poziom bezpieczeństwa. Obserwują one sytuację zarówno wewnątrz pojazdu, jak i na zewnątrz. Pojazd wykrywa znajdujące się na trasie przeszkody, i innych użytkowników ruchu i może dostosować do nich swoją pracę: zwalniać, przyspieszać, hamować, zależnie od sytuacji na drodze.
- Czy przyszłość należy do pojazdów autonomicznych, bez kierowcy? Tego dziś nie wiemy, ale przyglądamy się uważnie wszelkim innowacjom w dziedzinie komunikacji zbiorowej. Stąd ciągła modernizacja i unowocześnianie taboru przez PKM Katowice, np. poprzez zakup autobusów elektrycznych, hybrydowych czy tych zasilanych gazem z licznymi udogodnieniami, dzięki którym mieszkańcy mogą korzystać z komunikacji zbiorowej w komfortowych warunkach - wskazuje Marcin Krupa, prezydent Katowic. - Obecnie myślimy nad tym, aby w przyszłości tabor klasyczny uzupełnić taborem autonomicznym, co pozwoli zagęścić siatkę połączeń, a to zwiększy atrakcyjność komunikacji zbiorowej, ponieważ w więcej miejsc będzie można dojechać autobusami. Pojazdy autonomiczne stwarzają szansę na ograniczenie kosztów transportu oraz są realną odpowiedzią na deficyt kierowców - podkreśla Roman Urbańczyk, prezes PKM Katowice.
Autobus pokonuje trasę codziennie między 8.00-16.00, do piątku 3 listopada. Twórcy wybrali godziny testów nieprzypadkowo: wtedy ruch na rolkostradzie jest mniejszy. K. Kalkowski /UM Katowice