Nowy numer 18/2024 Archiwum

Blaszany rumak i modlitwa

Jest Kris. Są Mario i Bary, a nawet i Dziadek – 80-letni sympatyk. Łączy ich nie tylko pasja motocyklowa, ale i wiara. Katolickie Bractwo Motorowe im. św. Krzysztofa świętuje sześć lat działalności.

Krzysztofa pasją do motorów zaraził starszy brat. – Pamiętam, że w Żorach z okazji Święta Ogniowego on i inni motocykliści jechali w paradzie. Podszedłem wtedy i powiedziałem: „Panowie, przewieźcie mnie jako pasażera, a za rok pojadę sam”. Popatrzyli trochę ironicznie, ale się zgodzili. I tak jak obiecałem, za rok miałem prawo jazdy i swój motor – wspomina Krzysztof Ścibik, komandor Katolickiego Bractwa Motocyklowego.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy