Przetrzymywany w areszcie przy ul. Mikołowskiej w czasie II wojny światowej i w czasach komuny sługa Boży ks. Franciszek Blachnicki symbolicznie znowu powrócił do tego punktu na mapie życia.
Stało się to za sprawą tablicy pamiątkowej. Zdjęcie i krótki życiorys znalazły swoje miejsce na murze aresztu śledczego przy ul. Mikołowskiej w Katowicach. Tablica jest widoczna dla przechodniów w części budynku od strony ul. M. Kopernika. Niezwykły człowiek, ksiądz, który zmienił polski Kościół tak ks. Franciszka Blachnickiego określił dyrektor generalny Służby Więziennej gen. Jacek Kitliński.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.