– Idźcie, idźmy! Żebyśmy nie byli jak chór w operze, który śpiewa „Idziemy, idziemy”, ale nigdzie się nie rusza. Ruszajmy, pamiętając, że pierwszymi, do których jesteśmy posłani, to ci najbliżej nas – tak abp Adrian Galbas rozesłał członków wspólnoty neokatechumenalnej.
Droga Neokatechumenalna rozpoczęła kolejny rok formacyjny Eucharystią sprawowaną w katedrze Chrystusa Króla. Przewodniczył jej metropolita katowicki, który, nawiązując do odczytanego pierwszego czytania i trwającego w Kościele synodu, pytał zebranych o doświadczenie Kościoła jako domu. – Wielu z tych, którzy w Polsce uczestniczyli w konsultacjach, odpowiadali: słabe. Słowo „dom” ma być tutaj w takim znaczeniu, że jestem ważny dla ciebie, a ty dla mnie – i to, co się w naszym życiu dzieje, jest ważne; że potrafimy sobie współczuć, kiedy jest ciężko. Że twoje trudne doświadczenia są także moimi, ja je współodczuwam – mówił.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.