Tak bardzo się spieszyli na Światowe Dni Młodzieży, że w drogę ruszyli jako pierwsi z archidiecezji katowickiej, już 22 lipca.
Grupa z Rybnika, pod przewodnictwem ks. Wojciecha Iwaneckiego, do Portugalii pojechała autokarem. 55 osób spędziło w drodze ponad 30 godzin, żeby dotrzeć do pierwszego przystanku w Lourdes. – W takim towarzystwie mógłbym spędzić i kolejnych trzydzieści – zapewnia Łukasz Jureczko. – Co prawda droga trochę nam zajęła, ale wszystkich nas wypełnia radość. Przyznaję, że ja sam lubię i umiem zadbać o dobrą atmosferę w grupie. Motywacją do autokarowego wyjazdu była dla mnie możliwość podziwiania widoków za oknem. Niemiec nie obejrzałem, bo jechaliśmy w nocy, ale Francję i Hiszpanię już tak. Teraz podziwiam panoramę Porto – zdradza.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.