Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Serwis internetowy Gościa Katowickiego

Katowicki

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • GALERIE
  • KATOWICKA 1925
  • Rok Jubileuszowy
    • Sto na sto
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O DIECEZJI
    • Biskupi
    • Historia
    • Parafie

Najnowsze Wydania

  • GN 22/2025
    GN 22/2025 Dokument:(9278877,Dziecko chce do Jezusa!)
  • Gość Extra 2/2025 (12)
    Gość Extra 2/2025 (12) Dokument:(9271942,Oczy Serca)
  • GN 21/2025
    GN 21/2025 Dokument:(9268666,Przyszłość świata)
  • GN 20/2025
    GN 20/2025 Dokument:(9259124,Kochać człowieka, piętnować zło)
  • GN 19/2025
    GN 19/2025 Dokument:(9250678,Kościół prawa czy Kościół miłości?)
katowice.gosc.pl → W archidiecezji → Niech Bóg zwycięża w zdrowych i chorych

Niech Bóg zwycięża w zdrowych i chorych przejdź do galerii

Chorzy i niepełnosprawni spotkali się na pielgrzymce u Matki Bożej Piekarskiej. Była to jednocześnie okazja do świętowania 40. rocznicy spotkania św. Jana Pawła II z chorymi i inwalidami pracy w katedrze w Katowicach. Te wydarzenia wspominał w homilii ich świadek.

 
Chorzy przyjmują Komunię świętą z rąk abp. Wiktora Skworca. Przemysław Kucharczak /Foto Gość

Ławki w bazylice w Piekarach Śl. wypełnili chorzy i niepełnosprawni oraz ich opiekunowie.

Najpierw wysłuchali świadectwa Czesława Dębińskiego z Katowic. Opowiadał on o Bożej pomocy, jakiej doświadcza w chorobie. - Ja zawsze wszystkie cierpienia ofiaruję Panu Bogu. On wie najlepiej, co z tym cierpieniem zrobić - stwierdził. Opowiedział, jak kiedyś, gdy był sam w domu, doświadczył strasznego bólu w klatce piersiowej. - Jakby mnie ktoś do imadła wkręcał. Gdyby żona była w domu, na pewno wezwałaby pogotowie, a ja wtedy nie byłem w stanie zadzwonić - wspominał.

W tym bólu modlił się: „Boże, te bóle są niczym w porównaniu z Twoim cierpieniem na krzyżu. Ty wiesz najlepiej, co zrobić z tym cierpieniem”. - Te bóle trwały może pół godziny, może do godziny. Jak żona wróciła, okazało się, że synowa w tym czasie gdzieś jechała z moim wnukiem i mieli wypadek. Inny samochód uderzył w bok ich auta. Wszyscy się dziwili, że przy takim wypadku wnukowi nic się nie stało - powiedział. Dodał, że obecnie odczytał wolę Pana Boga tak, żeby swoje cierpienie ofiarować za Ukrainę.

Świadek o spotkaniu z Papieżem

Mszy św. przewodniczył arcybiskup katowicki Wiktor Skworc. W homilii wspominał spotkanie Jana Pawła II z chorymi i inwalidami pracy. Odbyło się ono przed 40 laty w katowickiej katedrze.

- Jako świadek i uczestnik tych wydarzeń muszę dać świadectwo prawdzie, że ówczesne władze nie chciały dopuścić do wizyty papieża w katedrze. Stawiały różne przeszkody, aż nam Duch Święty podpowiedział, żeby w katedrze zorganizować spotkanie Jana Pawła II z chorymi i inwalidami pracy górniczej i hutniczej oraz każdej innej, wykonywanej na Górnym Śląsku. A ofiar wypadków u nas nie brakowało, bo dominował prymat produkcji, a nie bezpieczeństwo człowieka pracy - powiedział. - Więc papież Jan Paweł II wchodził do katedry z radością i poczuciem empatii wobec zgromadzonych chorych i inwalidów pracy, wszak byli mu bardzo bliscy i stanowili jego duchowe, modlitewne zaplecze. Pozdrowił też głuchoniemych i podkreślił, że pod względem ich duszpasterstwa Katowice mają wielkie tradycje. Jednym z prekursorów tej tradycji był pochodzący z Piekar Śląskich ks. prałat Konrad Lubos, animujący duszpasterstwo głuchoniemych w całej Polsce - dodał.

Wspominał słowa Jana Pawła II wypowiedziane do chorych w katowickiej katedrze: „Niech w waszym trudnym życiu zwycięży Bóg”. - I dalej mówił: „Bo cierpienie na to jest dane człowiekowi, ażeby Bóg szczególnie mógł w ludzkim życiu zwyciężać. On sam. Ten Bóg, który stał się człowiekiem i umarł na krzyżu i zwyciężył przez krzyż. Zwycięża również przez każdy ludzki krzyż.  (…). Życzę wam, żeby wasze cierpienie było apostolstwem, ażeby Bóg zwyciężał w was i przez was” - zacytował. - Łatwo usłyszeć, że w słowach Jana Pawła II powtarza się wiele razy słowo „zwycięża”. Papież zaczerpnął je z utworu wykonanego wtedy w katedrze, a skomponowanego specjalnie z tej okazji przez Wojciecha Kilara do słów króla Jana III Sobieskiego, który po zwycięstwie wiedeńskim w 1683 roku przesłał do papieża Innocentego XI słowa brzmiące jak krótki SMS: Venimus, vidimus, Deus vicit ( przybyliśmy, zobaczyliśmy, Bóg zwyciężył). Papież skierował je do chorych, inwalidów i głuchoniemych, życząc im, aby w ich trudnym życiu zwyciężał Bóg, „ażeby zwyciężał w was i przez was” – wskazał.

Piekary przeniesione na Muchowiec

Na spotkanie z chorymi w katowickiej katedrze Jan Paweł II dotarł 20 czerwca 1983 r., tuż po zakończeniu nabożeństwa na katowickim lotnisku Muchowiec. Początkowo myślano o tym, żeby to wielkie spotkanie ze Ślązakami odbyło się w Piekarach Śląskich, ale tam niemożliwe było pomieszczenie milionowego tłumu pielgrzymów. Piekary zostały więc „przeniesione” na Muchowiec. Dotarł tam też wizerunek Pani z Piekar.

Arcybiskup Skworc cytował słowa Jana Pawła II z Muchowca: „Otóż pamięć dawniejszych spotkań w Piekarach mówi mi o tym, że Ślązacy i wszyscy ludzie ciężkiej pracy z tego rejonu przemysłowego niełatwo się męczą modlitwą. Prócz tego: potrafią tak interesująco się modlić w swojej wielkiej gromadzie, że modlitwa ich nie męczy. Odchodzą ze swojego sanktuarium może strudzeni, ale nie przemęczeni. Owszem, zabierają z sobą świeże siły ducha do ciężkiej codziennej pracy. I dlatego dziękuję Kościołowi katowickiemu za to dzisiejsze spotkanie. Dziękuję biskupowi Herbertowi, który mnie tu po wielekroć zapraszał jako metropolitę i kardynała, a kiedy postanowił, że zaprosi również jako papieża, nie spoczął, dopóki tego swojego postanowienia nie przeprowadził”.

Miłość jest większa od sprawiedliwości

Arcybiskup katowicki podkreślił, że tytuł Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej nadał Piekarskiej Matce właśnie Jan Paweł II.

- Z piekarskiego wzgórza nigdy się nie wyprowadził. W latach jego Piotrowej posługi wybrzmiewał tu jego głos w telegramach i przesłaniach. I niech tak pozostanie przez następne lata, bo przecież jego nauczanie to skarbnica treści - powiedział.

- Papież, opierając się na tekstach biblijnych, podkreślał w swoim nauczaniu związek łączący sprawiedliwość z miłością. Wątek ten Jan Paweł II rozwinął na lotnisku w Katowicach, kiedy w homilii 20 czerwca 1983 r. wprost powiedział: „Miłość jest większa od sprawiedliwości i miłość społeczna jest większa od sprawiedliwości społecznej. Jeżeli prawdą jest, że sprawiedliwość musi przygotować grunt dla miłości - to jeszcze głębszą prawdą jest to, że tylko miłość może zabezpieczać pełnię sprawiedliwości”. W słowach Jana Pawła II przejawia się prymat miłości nad sprawiedliwością zarówno w relacjach międzyludzkich, jak i w relacjach społecznych. Zasada sprawiedliwości w nauczaniu Jana Pawła II obejmuje niemal wszystkie obszary ludzkiej aktywności, przy czym szczególne miejsce zajmują tu relacje rodzinne, społeczne i międzynarodowe. Warto zwrócić uwagę, że budowanie świata bardziej ludzkiego staje się niemożliwe, jeśli zadowalając się tylko sprawiedliwością, odrzuci się w życiu społecznym zasadę miłości i miłosierdzia - wskazał.

Metropolita podkreślił, że w dzisiejszym świecie nie wystarczy głoszenie samej idei sprawiedliwości. - Widzimy, że współczesne społeczeństwo jest podzielone na różne grupy czy klasy zawodowe, gdzie sprawiedliwość staje się walką o zapewnienie jedynie własnych interesów lub interesów swojej grupy. Potrzeba więc miłości społecznej, aby dopełniała społeczne relacje. To miłość społeczna powinna obejmować zwłaszcza tych pokrzywdzonych przez wypadki losowe, przez choroby i inne zdarzenia - stwierdził.

Proszę was o modlitwę

Arcybiskup katowicki przypomniał też w homilii postać Stanisława Adamskiego, biskupa katowickiego w latach 1930-1967. Był on dwukrotnie usunięty z diecezji przez władze najpierw hitlerowskich Niemiec, a potem stalinowskiej Polski. Po wojnie przyjął wyrzuconych po wojnie ze Lwowa duchownych oraz prowadzone przez nich Apostolstwo Chorych - wydawnictwo i duszpasterstwo chorych, organizujące to spotkanie wraz z Duszpasterstwem Służby Zdrowia i Caritas Archidiecezji Katowickiej.

Zwrócił się do chorych: - Bóg zapłać za wasze zaangażowanie, za pełnienie misji we wspólnocie z cierpiącym i współczującym Zbawicielem, który dziś w Ewangelii nazywa was „przyjaciółmi” i przypomina: „Nie wy mnie wybraliście, ale ja was wybrałem i przeznaczyłem was na to, abyście szli i owoc przynosili, i by owoc wasz trwał, aby Ojciec dał wam wszystko, o cokolwiek Go poprosicie w imię moje” - powiedział.

- Jako pasterz Kościoła katowickiego proszę was o modlitwę za naszą eklezjalną wspólnotę, za rodzinę Kościoła archidiecezji katowickiej, aby w każdym z nas - w zdrowych i chorych - Bóg zwyciężał - zaapelował.

Poniżej galeria zdjęć

« ‹ 1 › »
Pielgrzymka chorych do Piekar

Foto Gość DODANE 12.05.2023 AKTUALIZACJA 12.05.2023

Pielgrzymka chorych do Piekar

​Archidiecezjalna Pielgrzymka Chorych, Niepełnosprawnych i Inwalidów Pracy do Bazyliki Matki Bożej w Piekarach Śląskich odbyła się 12 maja. Mszy św. przewodniczył i homilię wygłosił arcybiskup katowicki Wiktor Skworc.  
oceń artykuł Pobieranie..

prze

|

GOSC.PL

publikacja 12.05.2023 17:26

FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • APOSTOLSTWO CHORYCH
  • PIELGRZYMKA CHORYCH DO PIEKAR
  • WIKTOR SKWORC

Polecane w subskrypcji

  • Jak interpretować sondaże? Opisują rzeczywistość czy raczej ją kreują?
    • Polska
    • Wojciech Teister
    Jak interpretować sondaże? Opisują rzeczywistość czy raczej ją kreują?
  • W Polsce ubywa obywateli. Czyli tych, którzy wierzą, że ich głos coś znaczy
    • Polska
    • Konstanty Pilawa
    W Polsce ubywa obywateli. Czyli tych, którzy wierzą, że ich głos coś znaczy
  • „Madonna z Dzieciątkiem ukazująca się św. Filipowi Nereuszowi i św. Julianie Falconeri” na płótnie z XVIII w.
    • W ramach
    • Leszek Śliwa
    „Madonna z Dzieciątkiem ukazująca się św. Filipowi Nereuszowi i św. Julianie Falconeri” na płótnie z XVIII w.
  • George Weigel dla „Gościa Niedzielnego”: Przyszłość świata może istnieć bez Chrystusa, ale będzie to przyszłość bardzo ponura
    • Rozmowa
    • ks. Rafał Skitek
    George Weigel dla „Gościa Niedzielnego”: Przyszłość świata może istnieć bez Chrystusa, ale będzie to przyszłość bardzo ponura
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X