W sobotę w katedrze Chrystusa Króla metropolita katowicki przewodniczył Mszy św. z okazji święta Caritas.
Ksiądz Łukasz Stawarz, dyrektor Caritas Archidiecezji Katowickiej (CAK), powitał uczestników spotkania i podziękował im za dotychczasowe zaangażowanie w działania placówek i ośrodków CAK. Życzył również obecnym w katedrze przedstawicielom społeczności ukraińskiej dobrego przeżycia Świąt Wielkanocnych. Przypomniał, że działalność na rzecz potrzebujących – w duchu miłości miłosiernej – to trzeci filar Kościoła.
Abp Wiktor Skworc, zwracając uwagę na trwającą oktawę wielkanocną, przypomniał, że „aktualnie nasza paschalna radość splata się z modlitewnym zatroskaniem o pokój w ludzkiej rodzinie, zwłaszcza na Ukrainie, i z wołaniem o miłosierdzie Boże dla nas i świata całego”. Podkreślił, że zaangażowanie przedstawicieli Caritas obecnych w katedrze „nosi znamię służby w postawie miłości miłosiernej”. Przypomniał, że wezwaniem Jezusa, byśmy służyli sobie wzajemnie, był wielkoczwartkowy gest umycia nóg uczniom. – Szczytem zbawczej służby Chrystusa była Golgota i krzyż. W służbie krzyża oddał On siebie w całkowitej ofierze, abyśmy życie mieli i mieli je w obfitości. Służebna miłość Jezusa Chrystusa jest aktualizowana w każdej Eucharystii. W niej Zbawiciel uniża się niewypowiedzianie i staje się dla nas pokarmem. Dlatego Eucharystia jest szkołą – miejscem i czasem – uczenia się służby. Wezwanie Jezusa: „To czyńcie na Moją pamiątkę” odnosi się nie tylko do konsekrowania chleba i wina, ale też do naśladowania Jego gestu umywania nóg – mówił metropolita.
Metropolita katowicki podziękował członkom i podopiecznym Caritas za wspólną modlitwę. Marta Sudnik-Paluch /Foto Gość– Jako członkowie parafialnych oddziałów Caritas, pracownicy instytucji Caritas, często, może nawet codziennie uczestniczycie we Mszy św., nazywanej też łamaniem chleba. Mszalna celebra uczy łamania powszedniego chleba, dzielenia się codziennym napojem uczy postawy służby. Chleb i wino, które widzimy na ołtarzu, a które po przeistoczeniu stają się pokarmem duchowym, poza ołtarzem, w życiu codziennym, zaspokajają podstawowy głód człowieka. Tym samym uczta eucharystyczna staje się wezwaniem, aby dzielić się chlebem i napojem z bliźnim, aby dzielić się z nim tym wszystkim, czego on potrzebuje do życia – zwrócił uwagę abp Wiktor Skworc.
Metropolita przypomniał, że służba członków CAK jest działaniem ciągłym, nie sprowadza się do wydawania posiłków z okazji świąt. Jednak pomoc materialna to nie jedyny aspekt działalności. – Służby – mającej swoje źródło w Eucharystii – nie można ograniczyć tylko i wyłącznie do dzielenia się tym, co materialne, do przekazywania żywności w ścisłym tego słowa znaczeniu, bo od Jezusa słyszymy też inne pouczenie: „Nie samym chlebem żyje człowiek, lecz każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych” (Mt 4,4b). Ważne jest dzielenie się samym Chrystusem, a to nazywa się apostolstwem i ewangelizacją – zaznaczył. – „Bo nie możemy nie mówić tego, cośmy wiedzieli i słyszeli” – przekonują apostołowie. Podczas każdej Eucharystii widzimy i słyszymy Jezusa – więc nie możemy o Nim milczeć! Ten zmartwychwstały, eucharystyczny Chrystus wysyła nas nie tylko dzisiaj, ale zawsze, po każdej Mszy św.: „Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu” – dodał.
Abp Wiktor Skworc podziękował zaangażowanym w CAK za dotychczasowe działania, m.in. za pomoc uchodźcom. – W waszej codziennej działalności docieracie do ludzi w podeszłym wieku. Nawiedzacie ich w domach, przygotowujecie do przyjęcia sakramentów świętych, organizujecie wigilijne wieczerze i wielkanocne śniadania, przekazujecie różne paczki i upominki. Składam serdeczne „Bóg zapłać!” za troskę o seniorów w parafiach, domach i hospicjach prowadzonych przez Caritas. Cieszymy się tym, że dzięki działalności Caritas wciąż rozrasta się świadomość zatroskania o ludzi starszych i samotnych. Zachęcam was do dalszych tego rodzaju działań, m.in. do tworzenia parafialnych klubów, świetlic – miejsc spotkań, bo nie jest dobrze być człowiekowi samemu. Miejcie odwagę współpracować z lokalnym samorządem – dla wspólnego dobra – zaapelował.
Członkowie i podopieczni Caritas spotkali się w katedrze z okazji święta Caritas. Marta Sudnik-Paluch /Foto GośćNa koniec poprosił, by w codziennej działalności kierowali się wskazaniem, które papież Franciszek przekazał w czasie audiencji dla wdów i górniczych sierot po górnikach poległych w kopalniach „Zofiówka” i „Pniówek”: „Pielęgnujcie apostolstwo bliskości mocą Eucharystii”.
W katedrze z okazji święta patronalnego Caritas można zobaczyć wystawę fotografii „Podaruj dobro jak MY”. Pokazuje ona działania, jakie na co dzień prowadzą Parafialne Zespoły Caritas. „Ukazanie ich zaangażowania i pracy na rzecz innych poprzez wizualne świadectwo ich pracy pozwoli podziękować „cichym bohaterom” za ich bezinteresowną pomoc, zaangażowanie i docenić ich działania, tak by zostały one dostrzeżone w lokalnych społecznościach, na rzecz których działają” – napisali autorzy wystawy.
Wystawa przedstawiająca działalność Parafialnych Zespołów Caritas. Marta Sudnik-Paluch /Foto Gość