– Betlejem i Wieczernik to szczególne miejsca adoracji Pana – powiedział abp abp Skworc w homilii podczas sprawowanej przez niego Mszy w Bazylice św. Ludwika i Wniebowzięcia NMP w Katowicach-Panewnikach. W liturgii uczestniczyli alumni Wyższego Seminarium Duchownego Ojców Franciszkanów oraz Wyższego Śląskiego Seminarium Duchownego w Katowicach.
W homilii abp Skworc nawiązał do ośrodka dla niewidzących dzieci prowadzonego przez Siostry Franciszkanki Służebnice Krzyża w Kibeho w Rwandzie, gdzie znajduje się sanktuarium Matki Bożej Słowa. – Wśród nich są również dzieci chorujące na trąd. Ta choroba jest dziś wyleczalna; trzeba tylko systematyczności w przyjmowaniu lekarstw – mówił.
W tym kontekście przywołał fragment dzisiejszej Ewangelii. – Człowiek trędowaty, społecznie marginalizowany, (…) łamiąc wszelkie przepisy prawa (…) dociera do Jezusa i zwraca się do Niego z usilną prośbą: "Jeśli zechcesz, możesz mnie oczyścić" – powiedział. Zaznaczył, że Jezus zdjęty litością uzdrowił go i „zaraz trąd go opuścił”. – W języku religijnym mówimy często o trądzie grzechu, który zaburza relacje z Bogiem i bliźnimi. Relacja zaburzona nie jest normalna, stąd rodzi się w każdym grzeszniku, prędzej czy później, wewnętrzny imperatyw, pragnienie bycia oczyszczonym i to ono sprawia, że podobnie jak trędowaty zbliżamy się do Jezusa Chrystusa z wewnętrznym wołaniem „możesz mnie oczyścić” i przystępujemy do sakramentu pokuty – wyjaśniał.
Wskazał na wyrażenie zawarte w Liście do Hebrajczyków: „oszustwo grzechu”, oraz skutki grzechu pierwszych rodziców. Zauważył, że „często po popełnieniu grzechu uświadamiany sobie naszą nagość, zerwanie relacji z Bogiem i bliźnim”. – Niewątpliwie grzech – odstąpienie od Boga żywego – prowadzi do serca przewrotnego i do utraty wiary, a ona jest fundamentem trwania w powołaniu i jego realizacji. Jej strata jest przyczyną sprzeniewierzenia się powołaniu, odejść i spektakularnych apostazji – mówił abp Skworc.
Za autorem Listu do Hebrajczyków prosił seminarzystów, by postępowali, jak mówi Duch Święty: słuchali Jego głosu i „dziś” nie zatwardzali serc. Podkreślił, że poprzez owo „dziś” Bóg nieprzerwanie przemawia do człowieka „dwoma faktami: wydarzeniem betlejemskim i wydarzeniem wieczernikowym”. – Słowo Ciałem się stało i zamieszkało, aby w wieczerniku powiedzieć "Bierzcie i jedzcie, to jest Ciało moje" – dodał.
– Betlejem i Wieczernik to szczególne miejsca adoracji naszego Pana; trwajcie na adoracji i cieszcie się, że w każdej Eucharystii ponawia się Boże Narodzenie (…) Bądźcie z Tym, który jest z nami nie tylko „dziś” ale przez wszystkie dni, aż do skończenia świata” – prosił.
Eucharystia sprawowana w Bazylice św. Ludwika i Wniebowzięcia NMP w Katowicach-Panewnikach była centralnym punktem świątecznego spotkania modlitewnego alumnów Wyższego Seminarium Duchownego Ojców Franciszkanów oraz Wyższego Śląskiego Seminarium Duchownego.