Metropolita katowicki pobłogosławił kamień węgielny pod budowę kościoła filialnego na terenie parafii Matki Bożej Częstochowskiej w Katowicach-Podlesiu. Patronem nowej świątyni ma być św. Jan Paweł II.
Wydarzenie to miało miejsce w 16 października, a więc w 44. rocznicę wyboru papieża Polaka, ale także w uroczystość św. Jadwigi, głównej patronki Śląska i archidiecezji. - Kiedy porównujemy życiorysy tych Świętych to bez większego problemu zauważamy, że mamy do czynienia z dwoma wielkimi budowniczymi Kościoła i to zarówno w znaczeniu budynku, jak i wspólnoty ochrzczonych - powiedział w homilii abp Skworc.
Metropolita podzielił się z wiernymi świadectwem swojego zaangażowania w dzieło budowy nowych świątyń. - Pamiętam dobrze trudne lata osiemdziesiąte ubiegłego wieku, kiedy po dziesięcioleciach zakazu budownictwa sakralnego, musieliśmy nadrabiać zaległości - wspominał. Zadanie koordynacji budowy nowych świątyń zostało mu powierzone przez ówczesnego biskupa Herberta Bednorza, a następnie także przez arcybiskupa Damiana Zimonia. - Wybraliśmy wtedy św. Jadwigę Śląską jako patronkę budownictwa sakralnego w naszej archidiecezji. Zresztą, kiedy popatrzymy na ikonografie tej świętej, to bez problemu dojrzymy w jej wizerunku wizerunek kościoła - dodał.
Arcybiskup przypomniał także troskę kard. Karola Wojtyły, który jako metropolita krakowski zabiegał o budowę nowych świątyń, czego przykładem są kościoły w Nowej Hucie, pomyślanej przez komunistów jako „miasto bez Boga”.
Podkreślił, że liturgiczne spotkanie wspomnianych świętych jest znakiem dla parafialnej wspólnoty z katowickiego Podlesia, która stoi przed wyzwaniem budowy nowego miejsca kultu. - W tych trudnych czasach, w których przyszło nam żyć, trzeba mieć odwagę, żeby rozpoczynać budowę kościoła. Jednak pamiętajmy, że dla budownictwa sakralnego czasy były i zawsze będą trudne. Jestem przekonany, że wspólnoty wierzących, które dostrzegają potrzeby duszpasterskie, będą potrafiły poradzić sobie z tymi trudnościami - zaznaczył.
Abp Skworc zaznaczył, że nowe świątynie nie są celem samym w sobie. - My nie budujemy kościołów, żeby stały w szczerym polu, ale, aby były wieczernikiem, w którym Boży lud będzie spotykał się ze swoim Panem na Eucharystii i sprawowaniu innych sakramentów. Świątynia ma służyć budowaniu i wzrostowi wspólnoty wierzących. Jestem przekonany, że ten kościół jest potrzebny i będzie służył mieszkańcom nowo powstałych osiedli na terenie parafii - podkreślił.
Wyraził wdzięczność parafianom za ich dotychczasowe i przyszłe zaangażowanie w realizację planowanej inwestycji. - Kościół utrzymuje się i buduje „wdowim groszem”. Oczywiście są hojni dobrodzieje, którzy na przykład podarują teren pod budowę, jak to miało miejsce tutaj na Podlesiu. Niemniej jednak tak naprawdę to ci, którzy co niedzielę przychodzą do kościoła i składają swoje ofiary, utrzymują i troszczą się o nasze kościoły. Chcę wam za to podziękować - mówił.
Metropolita obiecał modlitwę w intencji budowy nowego kościoła dedykowanego św. Janowi Pawłowi II przy grobie papieża Polaka w bazylice św. Piotra podczas swojej najbliższej wizyty w Watykanie.