– Jubilaci, niech Bóg wynagrodzi wam codzienną wierność małżeńskim przyrzeczeniom – mówił do niemal 500 par jubilatów abp Wiktor Skworc. Jubileusze Małżeńskie tradycyjnie rozpoczęły XV Metropolitalne Święto Rodziny w archidiecezji.
– Dobroć: jest gotowością „do wszelkiego dobrego czynu” (Tt 3,1). To także dostrzeganie w drugim człowieku dobra nawet wtedy, gdy sam temu zaprzecza. Dobroć tworzy atmosferę, która przyciąga i daje radość bliźnim. Wspaniałomyślność i wielkoduszność to postawy, które stale szukają dobra drugiego człowieka. Cechują się spontanicznością, są pierwszym odruchem porywu serca, z motywu miłości. Wierność jest naśladowaniem wierności samego Boga wobec człowieka, który nie pozostawił go pod władzą śmierci, lecz posłał swojego Syna, aby dokonał zbawienia. Jubilaci, niech Bóg wynagrodzi wam codzienną wierność małżeńskim przyrzeczeniom! Skromność i wstrzemięźliwość rodzą się z umiarkowania. Chrześcijanin w skromności wie, że to, kim jest i co posiada, jest darem Bożym. Pozwala rozsądnie korzystać z powierzonych dóbr zgodnie z ich przeznaczeniem. Jest siostrą uczciwości i wyrazem troski o ziemię; wspólny dom – wymieniał.
Fotobudka i kołocz
Metropolita katowicki podziękował także zebranym za pomoc skierowaną do obywateli Ukrainy. Nawiązał również do rozpoczynającego się XV Metropolitalnego Święta Rodziny: – Naszym wspólnym obowiązkiem jest troska o pokój, bo to fundamentalne dobro wspólne; to dzięki niemu istnieją stabilne małżeństwo i rodzina oraz wartości z nią związane: macierzyństwo, ojcostwo, wychowanie młodego pokolenia, braterstwo, postawy społecznej sprawiedliwości i wzajemnej miłości. Z tej racji tegoroczne MŚR świętujemy pod hasłem: „Rodzina – źródło pokoju”. Podstawową formą pokojowego współistnienia osób jest związek miłości między mężczyzną i kobietą, otwarty na zbudowanie wiernej wspólnoty, rodziny.
Na zakończenie abp Wiktor Skworc życzył małżonkom kolejnych pięknych lat przeżytych wspólnie. – Drodzy Jubilaci! Współpracujcie dalej z Duchem Świętym, przywołujcie Go w małżeńskiej i rodzinnej codzienności! Zmieniajcie oblicze ziemi, tej ziemi – powiedział.
Jubileusze Małżeńskie to tradycyjnie okazja, by odnowić składane na ślubie przyrzeczenia. „Chcę wytrwać w małżeństwie z tobą w zdrowiu i chorobie, w dobrej i złej doli aż do końca życia” – wyznali sobie nawzajem zebrani w katedrze jubilaci.
Po Mszy św. chętnym parom udzielano indywidualnego błogosławieństwa.
Następnie na placu przed budynkiem Kurii Metropolitalnej był czas na wspólne świętowanie. Jubilaci odtańczyli poloneza, jedli kołocz i żur. Była fotobudka i specjalna dekoracja do zdjęć.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się