Abp Skworc pisze o duchowym pielgrzymowaniu przed obraz Jasnogórskiej Królowej Polski, "aby złożyć hołd obecności, modlitwy oraz oddać się pod macierzyńską opiekę Matki i Królowej." – Jest Ona również nazywana Królową Pokoju i dlatego w tym dniu błagamy, aby Matka Księcia Pokoju, Jezusa Chrystusa, uprosiła łaskę pokoju całej ludzkiej rodzinie, zwłaszcza w Ukrainie – wzywa arcybiskup.

Przypomina jednocześnie, że Maryja jest Matką uczniów Jezusa, do których należymy. Dlatego przychodzimy do Królowej i Matki, a wspominając ważne historyczne rocznice, powierzamy Jej opiece naszą przyszłość. Tak samo postępowali mieszkańcy Górnego Śląska, którzy 100 lat temu i wcześniej podjęli zmagania o miejsce ich małej ojczyzny w ramionach Matki – Polski. – Chcemy nie tyle z obowiązku, ile w duchu poetyckich słów Ignacego Krasickiego – „Święta miłości kochanej ojczyzny, Czują cię tylko umysły poczciwe!" – pamiętać o losach naszej ojcowizny i o losach naszych ojców i matek, rodziców, dziadków i pradziadków, którzy wtedy stanęli do walki o to, by ich ziemia ojczysta, nasza ojcowizna, znalazła się w odrodzonej ojczyźnie, w Polsce  –  zachęca metropolita katowicki.

Arcybiskup przypomina, że zbliżamy się do 100. rocznicy przyłączenia części Górnego Śląska do II Rzeczypospolitej, odrodzonej w roku 1918, co stało się dokładnie 22 czerwca 1922 roku. – Fakt ten otworzył drogę działaniu Stolicy Apostolskiej, która 7 listopada 1922 roku powołała do życia administrację apostolską dla Górnego Śląska, wyłączoną z archidiecezji wrocławskiej i ustanowiła jej administratora w osobie ks. Augusta Hlonda  –  czytamy.

Ciąg dalszy na następnej stronie: