Setki śląskich księży zgromadziły się na Mszy św. krzyżma w Wielki Czwartek w katowickiej katedrze. Abp Wiktor Skworc dziękował im za tegoroczną kapłańską jałmużnę postną w wysokości niemal 300 tys. zł. Zostanie przekazana do Ukrainy.
Jałmużna postna kapłanów archidiecezji katowickiej zostanie przekazana do pięciu parafii archidiecezji lwowskiej, w których posługują śląscy księża: Jacek Kocur, Tomasz Labus, bliźniacy Łukasz i Mateusz Grochlowie i Bartłomiej Sajdok. - W minionym tygodniu z każdym z nich rozmawiałem telefonicznie. Są swej Matce - rodzinnej archidiecezji i jej prezbiterium ogromnie wdzięczni - powiedział abp Wiktor Skworc.
W czasie Mszy św. krzyżma arcybiskup poświęcił oleje katechumenów, chorych oraz krzyżma świętego.
W homilii powiedział, że po wybuchu wojny śląski Kościół poszedł za przykładem bł. ks. Jana Machy, który poświęcił życie służbie bliźniemu. - Uruchomiliśmy parafialne i archidiecezjalne możliwości mieszkaniowe, gdzie uchodźcy mogli się zatrzymać. Pomocnicze punkty recepcyjne w Domu św. Marcina i w Wyższym Śląskim Seminarium Duchownym działały i działają nieprzerwanie, zaś alumni naszego seminarium duchownego mają niezwykłe doświadczenie (…) współpracy i współdziałania z samorządem oraz doświadczenie niezwykłej ofiarności wolontariuszy. A my jako duszpasterze ogarniamy naszych ukraińskich gości duszpasterską troską, wszak fratelli tutti jesteśmy; Bóg jest naszym Ojcem a Kościół domem wszystkich ochrzczonych czy to w Cerkwi, czy w Kościołach siostrzanych - stwierdził.
Abp Skworc zauważył, że czas pandemii zaburzył tak intensywne wcześniej relacje duszpasterskie. - Dziś stajemy na placu budowy Kościoła i próbujemy rekonstruować, reanimować, rekultywować. Niech nam nie zabraknie determinacji i kreatywności jak w czasie pandemii, przede wszystkim niech nie zabraknie miłości pasterskiej - mówił. Prosił tez księży, żeby nieśli ludziom pokój, którzy jest darem Chrystusa.