– Dużym zainteresowaniem uchodźców z Ukrainy cieszyły się w ostatnich dniach Targi Pracy w Rybniku – powiedział w Radiu eM Prezydent Rybnika, Piotr Kuczera. Dodał, że trzeba będzie je wkrótce powtórzyć.
Jak powiedział prezydent Rybnika, na targach zostało zaprezentowanych 1370 miejsc pracy. Piotr Kuczera podkreślił, że uchodźcy chcą zaangażować się w pracę zawodową, a z drugiej strony wiele osób deklaruje chęć powrotu do ojczyzny, aby ją odbudować po wojnie.
Gość „Rozmowy poranka” Radia eM powiedział, że uchodźcy w jego mieście nie będą musieli opuścić hoteli, tak jak dzieje się to w niektórych innych miejscowościach, gdzie branża turystyczna chce przyjmować turystów. – W Rybniku wypracowaliśmy taki model, że goście z Ukrainy poniosą opłaty w wysokości 10-20 zł, do tego hotelarze otrzymają od wojewody 70 zł za każdego uchodźcę. Zaproponowali oni jednoczenie paniom z Ukrainy pracę przy sprzątaniu hoteli – Dodał prezydent. Jak powiedział, do miast partnerskich w Ukrainie, Iwano-Frankiwska i Baru, Rybnik przekazał dotąd 12 TIR-ów, czyli 400 palet z pomocą humanitarną.
– Jako przewodniczący Śląskiego Związku Gmin i Powiatów mam przyjemność koordynować prace związane z pomocą uchodźcom, w których uczestniczy przeszło 150 jednostek samorządu terytorialnego. Bardzo szybko udało się nawiązać współpracę z wojewodą śląskim, z którym o problemach rozmawialiśmy z otwartą przyłbicą – powiedział Piotr Kuczera, podkreślając konstruktywny charakter tej współpracy.