Rosję i Ukrainę poświęcił Niepokalanemu Sercu Maryi – w łączności z papieżem Franciszkiem – arcybiskup katowicki.
Po dokonaniu zawierzenia w katedrze w Katowicach odbyła się wyjątkowa Droga Krzyżowa. Jej rozważania dotyczyły męki Jezusa oraz cierpień, jakie dotykają teraz naród ukraiński.
Płaczcie nad dziećmi waszymi
Przy rozważaniu wsparcia Jezusa przez Szymona Cyrenejczyka zebrani usłyszeli o niesieniu pomocy Ukraińcom. Polaków dotyczyła też stacja: „Pan Jezus pociesza płaczące niewiasty”. „Panie Jezu, z miłością, ale też ze stanowczością napomniałeś wylewające na próżno łzy niewiasty. Twoja męka powinna im pokazać, że jeśli niewinny tak cierpi, to co może spotkać ich dzieci, które wielokrotnie są winne, grzeszne. Dlatego mówisz: płaczcie nad waszymi dziećmi. Ileż dzisiaj łez wylewamy nad losem Ukrainy. Czy nie jest to jednak czas rachunku sumienia dla każdego z nas? Przebacz, Panie, że swoimi grzechami przyczyniamy się do panoszenia się zła na świecie, do tego, że często ono zwycięża” – usłyszeli zebrani.
Przy ostatniej stacji „Złożenie Jezusa do grobu” była mowa o tym, że wróg chciałby także tego, by w grobie spoczął naród ukraiński. „Wyrzuciwszy z serca Boga, nie wie, że nie grób jest kresem dzieła, ale zmartwychwstanie. Jezu, błagamy Cię o łaskę zmartwychwstania dla Ukrainy, aby stała się krajem wolnym, niezależnym od wpływów Rosji, i kierowała się prawem Twojej Ewangelii”.
Miłość zwycięża nienawiść
Mszy św. w intencji pokoju na Ukrainie, po akcie zawierzenia i Drodze Krzyżowej, przewodniczył abp Wiktor Skworc. W homilii podziękował za wsparcie niesione Ukraińcom. Podał, że w zbiórce przed kościołami wierni archidiecezji złożyli ponad 3,2 mln zł. – Dziś z Katowic wyjechał szósty tir z paczkami. W sumie to cztery tysiące paczek zawierających produkty na tydzień dla rodziny. W punktach recepcyjnych w Domu św. Marcina i Wyższym Śląskim Seminarium Duchownym w Katowicach pomoc doraźną otrzymało 10 tysięcy osób; w obu punktach przenocowało 2271 osób. Ośrodki Caritas i domy zakonne oferują 300 miejsc noclegowych. Parafie oferują 470 miejsc. Miejsca te są już w 80 proc. zajęte. Troszczymy się też o potrzeby duchowe i religijne naszych gości. Wszystkim angażującym się w pomoc, także modlitewną, oraz rzeszy wolontariuszy składam szczere „Bóg zapłać” – powiedział.
Arcybiskup Skworc cytował św. Augustyna: „Największym tytułem do chwały jest unicestwienie wojny słowem, zamiast zabijania ludzi mieczem i poprzez pokój, a nie wojnę zabieganie o pokój lub jego utrzymanie”. Powiedział: – Dlatego wołamy: „Boże wszechmogący i wieczny. Ty mocą Ducha działasz w głębiach serca, aby nieprzyjaciele szukali zgody, przeciwnicy podali sobie rękę, a ludy doszły do jedności”. Niech się tak stanie. Amen!
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się