– Panie, Dawco pokoju, przebacz nam nasze zamiłowanie do wojen, tych wielkich i tych małych, naszą głupią wiarę w siłę siły, w moc przemocy. Nawróć nas – prosił abp Adrian Galbas.
Żyd, muzułmanin, protestant i katolik – wszyscy wspólnie zanosili prośby o pokój i ustanie wojny w Ukrainie. Pod przewodnictwem reprezentantów tych wyznań w bazylice św. Ludwika Króla i Wniebowzięcia NMP w Panewnikach wspólnie modlili się wszyscy chętni mieszkańcy Katowic i okolic. Witając zebranych, ks. Adam Palion przypomniał, że pierwsze spotkanie w takiej formule odbyło się w 1986 roku z inicjatywy papieża Jana Pawła II.
Nawróć się!
– To my, ludzie nienawróceni, jesteśmy twórcami zamieszania i niepokoju. My, ludzie oddaleni od Jego słowa i Jego prawdy. Bóg, jak mówi Izajasz, pragnie, by wszyscy ludzie na świecie żyli „w pełni pokoju”, żeby ustały wojny, niezależnie od powodu, dla którego zostały wszczęte, zaś broń przekuto na lemiesze, by służyła nie do niszczenia życia, ale do jego wzrostu. Tak, Bóg tego pragnie. Jest jednak bezradny wobec naszej łapczywej wolności, wobec bezczelnego przekonania, że możemy być panami drugiego, panami wszystkich, a w końcu panami całego świata. Choć to nie jest nasz świat, lecz Jego – przypomniał zebranym abp Adrian Galbas. – Módlmy się o opamiętanie dla agresorów i o miłosierdzie dla ofiar. Panie, Dawco pokoju, przebacz nam nasze zamiłowanie do wojen, tych wielkich i tych małych, naszą głupią wiarę w siłę siły, w moc przemocy. Nawróć nas – prosił.
Przedstawiciel Gminy Wyznaniowej Żydowskiej odczytał modlitwę przygotowaną przez naczelnego rabina Polski Michaela Schudricha. „Niech Rosja i jej sąsiedzi żyją obok siebie w przyjaźni, stosując zasady demokracji. Niech całe zło rozproszy się jak dym w celu usunięcia złego i zapoczątkuje ogólne panowanie HaSzem” – prosił Włodzimierz Kac.
– Sługami Miłosiernego są ci, którzy żyją w pokorze, a kiedy głupcy ich prowokują, odpowiadają: „Pokój z wami” – modlił się imam Jabbar Kou- baisy. – Panie, Twórco wszelkiego pokoju! W czasach naznaczonych konfliktami, wyzyskiem, niesprawiedliwością i przemocą przychodzimy do Ciebie zawstydzeni, jako Twoje dzieci, wyznając, że ludzie wciąż nie wyciągnęli wniosków z historii i nieszczęść rozgrywających się na całej ziemi. Wybacz nam nasze zaniedbania – mówił ks. Zbigniew Obracaj. – Prosimy o nawrócenie Kościołów, polityków, zwykłych ludzi. Napełniaj nas nadzieją – dodał.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się