Pokaz niemego filmu, na którym widać ks. Jana Machę, odbył się w katowickim kinie Kosmos.
To, że ks. Macha został uwieczniony na taśmie filmowej, okazało się dwa tygodnie po jego beatyfikacji. Film nakręcił w 1938 r. w Michałkowicach ks. Karol Żmij, który wtedy był wikarym w Dębie.
Dwa lata później ks. Żmij został zamęczony przez Niemców w obozie w Mauthausen-Gusen. Trzy filmy trafiły wtedy do jego bliskich do Łąki pod Pszczyną. W 2019 r. bratanek ks. Karola Joachim Żmij przekazał je Filmotece Śląskiej na potrzeby projektu Śląskie Digitarium. W jego ramach w internecie ma być udostępnionych 250 starych nagrań z regionu.
Na filmie wraz z ks. Machą jest uwieczniona młodzież z Michałkowic, Bytkowa, Dębu i Wielkiej Dąbrówki. Jest tam też fragment kolorowy.
– Ksiądz Żmij miał szczęście kupić taką taśmę i zarejestrować ten materiał w kolorze. To był dopiero drugi rok istnienia kolorowej taśmy! Dzięki temu ten materiał jest jeszcze cenniejszy, gdyż pokazuje nam barwy tamtych lat – mówił na pokazie filmu Andrzej Tuziak z Filmoteki Śląskiej.
– Może wśród „bajtlów”, którzy tam stoją, niejeden jeszcze żyjący człowiek, dziś już wiekowy, rozpozna siebie – dodał Wojciech Schäffer, dyrektor Archiwum Archidiecezjalnego.
– Proszę państwa, sprawdźcie swoje magazyny, strychy, szafy, czy nie macie tam takich filmowych materiałów. Być może widnieje na nich ks. Macha albo inna ważna osoba... – prosił A. Tuziak.
Film można zobaczyć na stronie: filmotekaslaska.com/zbiory.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się