- Przez lata brakowało w Polsce obiektów do sportów zimowych - powiedziała w Radiu eM prof. Teresa Socha, członek Zarządu Polskiego Związku Narciarskiego, wiceprezes AZS AWF Katowice i była prorektor tej uczelni. Dodała, że w ostatnich latach sytuacja się poprawia, ale trzeba dobrego zarządzania.
- Cieszę się, że jest jeden medal. Przewidywałam, że trudno będzie na tych igrzyskach zdobywać medale - powiedziała prof. Socha w "Rozmowie poranka" Radia eM, odnosząc się do startu Polaków na dobiegających końca Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie. Podkreśliła też, że znalezienie się w najlepszej światowej dziesiątce w danej dyscyplinie jest wielkim sukcesem każdego zawodnika.
- Na pewno nie jesteśmy krajem sportów zimowych. Niemniej uprawiamy je, i to od lat - powiedziała. Zauważyła jednak, że rozwijanie kariery sportowej jest wciąż problemem, m.in. dlatego, że wiąże się często z decyzją o wyjeździe młodego zawodnika z rodzinnego miasta, czasem wręcz za granicę.
Jak powiedziała była prorektor AWF Katowice, odpowiedzialność za sporty zimowe, za infrastrukturę muszą wziąć lokalne władze, wojewodowie, marszałkowie, władze gmin. Same związki sportowe nie są w stanie same zarządzać obiektami, na których trenują zawodowi sportowcy.