Sąd Okręgowy w Krakowie uniewinnił w czwartek wszystkich dziewięciu członków Komisji Majątkowej, oskarżonych m.in. o korupcję, fałszowanie dokumentów i możliwe działanie na szkodę Skarbu Państwa w sprawach dotyczących zwrotu nieruchomości Kościołowi.
Śledztwo w sprawie Komisji Majątkowej toczyło się od 2008 r. Niepotwierdzone zarzuty dotyczyły m.in. oszustwa, wręczania korzyści majątkowych, przyjęcia mienia znacznej wartości, fałszowania dokumentów i możliwego działania na szkodę Skarbu Państwa. Pod koniec 2011 r. Prokuratura Okręgowa w Gliwicach skierowała do sądu w Krakowie akt oskarżenia.
Wśród oskarżonych znalazł się Marek P., pełnomocnik instytucji kościelnych w sprawach, jakie toczyły się przed Komisją Majątkową, ks. Mirosław P., były ekonom archidiecezji katowickiej i wieloletni współprzewodniczącym Komisji Majątkowej, a także sześciu świeckich członków komisji i pracownica jej sekretariatu.
Wniosek o uniewinnienie oskarżonych złożył sam prokurator w ubiegłym tygodniu podczas wygłaszania mów końcowych. "Przyczyną wniosku o uniewinnienie od części zarzutów był brak kodeksowych znamion czynu zabronionego, na co już w 2009 r. wskazywała Prokuratura Apelacyjna w Katowicach. Prokuratura ta krytycznie oceniła wówczas przyjętą kwalifikację prawną, zwracając uwagę na to, że kierowanie aktu oskarżenia do sądu jest niezasadne" - informowały służby prasowe Prokuratury Okręgowej w Gliwicach.
W czwartek sąd przychylił się do wniosku prokuratora i uniewinnił wszystkich oskarżonych, stwierdzając brak znamion czynu zabronionego. Zdaniem sądu, członkowie komisji nie byli funkcjonariuszami publicznymi, wobec czego nie mieli obowiązku zajmowania się sprawami majątkowymi skarbu państwa. Sąd zwrócił uwagę, że niemożliwe jest stwierdzenie zamiaru nadużycia swoich uprawnień przez członków komisji. Wyrok jest nieprawomocny.
Komisja Majątkowa została powołana w 1989 r. do rewindykacji bezprawnie zagarniętych przez komunistów dóbr kościelnych. Według danych MSWiA, komisja przekazała kościelnym osobom prawnym 65,5 tys. hektarów ziemi, 490 budynków oraz rekompensatę w wysokości 143 mln 534 tys. zł. Stanowi to jednak około 60 proc. zabranego majątku. Komuniści zabrali Kościołowi katolickiemu około 155 tys. ha ziemi oraz ponad 4 tys. budynków. Komisja przestała istnieć na początku marca 2011 r.