50 lat temu doszło od wydarzeń, które wstrząsnęły Jastrzębiem i zmieniły to miasto na lepsze. Doprowadziła to tego mała grupa jego mieszkańców.
W Jastrzębiu-Zdroju miał się „wykuwać” człowiek socjalistyczny, dlatego kościołów miało tu nie być. Kto miał Boga w sercu, ten wbrew komunistom chodził do kościołów w Jastrzębiu Górnym i Zdroju. Były one jednak położone hen, daleko od wyrosłych wśród pól wielkich osiedli. Wielu młodych mężczyzn przyjechało tu do pracy w kopalniach z innych części kraju. Żyli w nowych blokach z dala od rodziny i z dala od świątyni.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.