W słowie społecznym podczas pielgrzymki kobiet i dziewcząt do Piekar Śląskich metropolita katowicki metropolita katowicki zachęcał, aby aktualny czas i jego wyzwania obejmować "matczynym sercem" na wzór Maryi
Stanowicie piękną reprezentację świata kobiet archidiecezji i metropolii. Reprezentację, która kobiecym, matczynym sercem obejmuje całą rzeczywistość ojcowizny i ojczyzny, rodziny i Kościoła – powiedział abp Skworc do pątniczek licznie zgromadzonych na kalwaryjskim wzgórzu.
Apostołki Eucharystii
Nawiązując do treści przeżywanego aktualnie programu duszpasterskiego Kościoła w Polsce, skoncentrowanego wokół Eucharystii, metropolita katowicki, zachęcił do świadomego korzystania z sakramentów, do których dostęp został ograniczony na skutek pandemii.
- Bądźcie apostołkami Eucharystii. Odważnie stawajcie na straży świętości niedzieli! Zapraszajcie Waszych bliskich, rodziny, znajomych i sąsiadów do gromadzenia się na świętej wieczerzy w parafialnych wieczernikach, przypominajcie o chrześcijańskim obowiązku niedzielnej Mszy św. – zaapelował.
W kontekście trwającej walki z pandemią, po raz kolejny podziękował tym wszystkim, którzy byli i nadal pozostają na pierwszej linii front. - Doceniamy rolę i poświęcenie kobiet pracujących w służbie zdrowia, lekarek, pielęgniarek, ratowniczek medycznych, również tych pracujących w DPS-ach oraz posługę całego personelu pomocniczego. Bóg zapłać za poświęcenie w wymagającej walce z realnym, chociaż niewidzialnym wrogiem – podkreślił.
Szczepimy się
Abp Skworc przypomniał, że Kościół w Polsce wspiera prowadzoną akcję szczepień nie z obawy przed kolejną falą epidemii czy nowymi mutacjami koronawirusa, ale przede wszystkim „z racji moralnego obowiązku przestrzegania piątego przykazania Bożego”. – Przykazanie miłości Boga i bliźniego wskazuje, że do samych siebie mamy odnosić zasadę, którą kieruje się także medycyna – primum non nocere – przede wszystkim nie szkodzić – zaznaczył i zachęcił do dalszego trwania w postawie społecznej solidarności i gotowości do pomocy i modlitwy. - Aby omijały nas w bliskiej i dalszej perspektywie „wirus egoizmu” i „pogaństwo obojętności” – mówił arcybiskup.
Metropolita wspomniał także o czekających Górny Śląsk i jego mieszkańców zmianach gospodarczo-społecznych, ale także zmianach w przestrzeni kulturowo-etycznej, związanych ze zmianą hierarchii wartości, idei, stylów życia. Jak zaznaczył, to od kobiet ma zależeć, "jak będą przebiegały procesy przekazywania kolejnym pokoleniom wartości chrześcijańskich i bogactwa niematerialnego, aby to, co trwałe, niezmienne, piękne i szlachetne było i pozostało siłą przyszłych generacji". - Dlatego bądźcie czujne i odpowiedzialne za losy materialne, kulturalne, a przede wszystkim moralne naszej małej i wielkiej ojczyzny – zaapelował i jednocześnie podziękował kobietom za podtrzymywanie więzi międzypokoleniowych. – Nie ma przyszłości bez Was. Wy dajecie życie i ożywiacie matczynym duchem, duchem miłości, najbliższych, rodzinę, społeczeństwo i rodzinę Kościoła – zaznaczył.
Zachęcił również do pamiętania osobach starszych. - Ta nuta wdzięczności wobec pokolenia babć i dziadków niech tu mocno wybrzmi, bo wszyscy mamy im za co dziękować. Uczmy młode pokolenia wdzięczności wobec tego pokolenia, które przekazuje nam tak wiele z miłości do Boga i ojcowizny – podkreślił.
Ciąg dalszy na następnej stronie: