Delegat ds. Ochrony Dzieci i Młodzieży w Archidiecezji Katowickiej oraz przewodniczący Zespołu ds. Prewencji Archidiecezji Katowickiej wyjaśnia, jak dziś wyglądają w lokalnym Kościele procedury w przypadku doniesienia o pedofilii.
Ksiądz Łukasz Płaszewski od 4 lat jest odpowiedzialny za budowanie systemu prewencji i pomocy osobom, które mogły doznać skrzywdzenia w Kościele. W Rozmowie Poranka zwraca uwagę, że zgodnie z prawem istnieje obowiązek zgłaszania nadużyć seksualnych. Dlatego też w archidiecezji katowickiej przeprowadzono szkolenia dla wszystkich kapłanów i katechetów, by uwrażliwiać na konieczność szybkiego reagowania. Co roku kilku księży wysyłanych jest na studia profilaktyki i przemocy seksualnej wobec dzieci, także na studia psychoterapii chrześcijańskiej. Powołani zostali również rzecznicy - osoby świeckie - kobieta i mężczyzna, by osobom skrzywdzonym ułatwić kontakt z przedstawicielami Kościoła, powołano także kuratorów pilnujących oskarżonych kapłanów.
Ksiądz Płaszewski podkreśla, jak duże zmiany mentalne, społeczne, a także prawne zaszły w ciągu ostatnich 20 lat w kwestiach związanych z ujawnianiem i karaniem przestępstw na tle seksualnym. Do tego faktu przyczynił się między innymi film braci Sekielskich - jak stwierdza gość Radia eM.
- W mojej współpracy z arcybiskupem (Wiktorem Skworcem - red.) jest jasna deklaracja - jeśli jest oskarżenie, jest też natychmiastowa reakcja. Jeżeli kapłan jest oskarżony i trzeba podjąć procedury, działamy natychmiast, jeżeli dotyczy to aktualnych działań, oskarżony kapłan natychmiast zostaje odsunięty posługi - dodaje ks. Płaszewski.