Nowy numer 13/2024 Archiwum

Ku chwale Bożej na wesoło

Jaki był ks. Franciszek Blachnicki? Świadectwa tych, którzy spotkali go osobiście, nie pozostawiają wątpliwości – widział więcej, pierwszy ruszał na szlaki, którymi później podążyła cała wspólnota Kościoła.

Jest wiele osób, które ciągle jeszcze mogą pochwalić się osobistym spotkaniem z tym wyjątkowym śląskim kapłanem. Rozmowy z nimi dają pewność, że ojciec Franciszek był wizjonerem Kościoła. Nie miał talentu oratorskiego – swoje konferencje głosił bardzo jednostajnym głosem, a mimo to w bezpośrednim kontakcie potrafił zarażać entuzjazmem. Ogromny potencjał widział we wspólnym śpiewie – doceniał jego znaczenie w pełniejszym przeżywaniu liturgii (musimy pamiętać, że w czasach, kiedy zaczynał działalność, ksiądz z gitarą był raczej czymś nie do pomyślenia dla wielu). Jakim go zapamiętali – pytamy uczestników organizowanych przez ojca Franciszka rekolekcji.

Dostępne jest 7% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy