- Rozłamu w PO z powodu prawa aborcyjnego nie będzie - zapowiedział na antenie Radia eM Jan Olbrycht, polityk Platformy Obywatelskiej, śląski poseł do Parlamentu Europejskiego. Jest on jednym z posłów, którzy podpisali się pod apelem, by PO nie zajmowała radykalnego stanowiska liberalizującego prawo aborcyjne w Polsce.
Jak wyjaśnił Jan Olbrycht, apel do władz PO został przyjęty przez grupę polityków przed spodziewanymi decyzjami zarządu PO w sprawie stanowiska partii wobec zmian w prawie chroniącym poczęte życie. Podpisało się pod nim 21 osób, w tym m.in. politycy ze Śląska i Zagłębia: Halina Bieda, Mateusz Bochenek, Tomasz Głogowski, Jan Olbrycht, Marek Plura. Takie stanowisko nie oznacza jednak – jak powiedział gość Radia eM – że szykuje się rozłam w Platformie. Podkreślił on, że jest to partia pluralistyczna i każdy może pozostać przy swoich poglądach, jej członków łączą np. wartości związane z Unią Europejską.
– Jako katolicy – mówił poseł Olbrycht – staramy się, aby wartości oparte na naszym światopoglądzie były jak najsilniej reprezentowane, ale niezależnie od tego, jakie jest prawo, najważniejsze jest to jak każdy z nas żyje i czy tych wartości przestrzega w swoim życiu.