Reklama

    Nowy numer 12/2023 Archiwum

Jeszcze będzie przepięknie

Nowa część Domu Formacyjnego Ruchu Światło–Życie w Jaworniku zaczyna nabierać kształtów. Robota wre.

Planowany termin zakończenia budowy wyznaczony jest na koniec 2021 roku. – Wszystko jednak będzie zależało od pieniędzy – podkreśla ks. Karol Lubowiecki, nowy gospodarz tego miejsca.

Modernizacja w toku

Inwestycja zakłada rozbudowę dotychczasowej struktury, dzięki czemu do 50 osób zwiększy się dopuszczalna liczba uczestników. W praktyce oznacza to 6 nowych pokoi z łazienkami.

– Poza tym musimy zmodernizować zaplecze gospodarcze i kuchnię oraz dostosować dom do obowiązujących przepisów bezpieczeństwa – dodaje ks. Lubowiecki. W przyszłości odnowiona ma być także stara część ośrodka. W planach jest również zagospodarowanie terenu wokół budynku, na którym pojawić się ma m.in. plac zabaw. Obecnie trwają prace związane z zadaszeniem budynku. W następnej kolejności trzeba będzie wprawić okna i drzwi. – Zależy nam, aby jeszcze przed zimą doprowadzić remont do stanu surowego zamkniętego i rozpocząć prace wewnątrz – tłumaczy opiekun Jawornika. Pandemia spowolniła przedsięwzięcie i ograniczyła funkcjonowanie ośrodka, który w czasie rozpoczętego ponad dwa lata temu remontu pozostawał otwarty na gości. – Obecnie z zachowaniem obowiązujących norm sanitarnych prowadzone są głównie spotkania formacyjne dla starszej młodzieży oraz pełnoletnich członków Ruchu Światło–Życie – dwuletnia szkoła animatora oraz kurs oazowy dla animatorów. Odwiedzają nas także oazy modlitwy wspólnot parafialnych i rejonowych, a także rodziny Domowego Kościoła – precyzuje ks. Karol.

Oaza w górach

Dom w Wiśle-Jaworniku od wielu lat jest miejscem rekolekcji, dni skupienia i odpoczynku. Ze względu na położenie w malowniczych Beskidach chętnie odwiedzają go grupy i wspólnoty związane z ruchem oazowym. Dom jest otwarty także na innych. – Istnieje u nas możliwość zorganizowania rekolekcji dla maturzystów, studentów, nauczycieli, katechetów czy też przeżycia rekolekcji indywidualnych – dodaje. Pierwotnie miał się tam znajdować dom księży emerytów lub ośrodek dla niepełnosprawnych dzieci. Jesienią 1986 r., na prośbę ks. Henryka Markwicy, ówczesnego moderatora diecezjalnego Ruchu Światło–Życie, dom został przekazany katowickiej oazie.

« 1 2 »
oceń artykuł Pobieranie..

Wyraź swoją opinię

napisz do redakcji:

gosc@gosc.pl

podziel się

Reklama

Zapisane na później

Pobieranie listy