- Solidarność to odpowiedzialność wzajemna za siebie - mówił w Tarnowskich Górach ks. prał. Stanisław Puchała. Kapelan śląsko-dąbrowskiej Solidarności odprawił Mszę św. w kościele pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła z okazji 40-lecia Solidarności. W Eucharystii wziął udział m.in. przewodniczący związku Piotr Duda.
W piątek minęło także 40 lat od pierwszego strajku robotników na Górnym Śląsku, który odbył się właśnie w tarnogórskiej fabryce Fazos.
- 40 lat temu strajki rozpoczęły się już w lipcu - mówił podczas uroczystości P. Duda. - Pierwsze porozumienie podpisano 11 lipca w Świdniku, później był lubelski lipiec, a potem pierwszy strajk na Śląsku - przypominał. - O tej godzinie 40 lat temu właśnie już trwał strajk w tarnogórskim Fazosie [Fabryka Zmechanizowanych Obudów Ścianowych - przyp. red.] - dodał przewodniczący S.
Strajk w Fazosie w Tarnowskich Górach to pierwszy strajk na Górnym Śląsku w lecie 1980 r., w którym - obok postulatów płacowych i socjalnych - zostały wyraźnie wyartykułowane żądania o charakterze ogólnospołecznym i solidarnościowym z zakładami pracy protestującymi na Wybrzeżu.
- Tu, w Tarnowskich Górach, narodziła się Solidarność - mówi dr Andrzej Sznajder, dyrektor katowickiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej. - Chociaż tej nazwy i związku jeszcze wtedy nie było, jego uczestnicy - oprócz postulatów, które sformułowali, a dotyczyły one bezpośrednio tej fabryki, tu, w Tarnowskich Górach - wyrazili solidarność również ze strajkującymi na Wybrzeżu - przypominał.
Mszy św. z okazji 40-lecia Solidarności w kościele Świętych Apostołów Piotra i Pawła przewodniczył ks. prał. Puchała. - Solidarność ludzi, czyli człowieka z człowiekiem. Jak często przypominamy te słowa, powtarzane przez Jana Pawła II - mówił w homilii. - Jeden z drugim. Nie jeden przeciw drugiemu - wskazywał kapelan śląsko-dąbrowskiej Solidarności.
W trakcie uroczystości kapłan zaznaczył, że ideały Solidarności, o których często mówił papież Polak, chcemy utrzymywać i sobie o nich przypominać. - Solidarność to odpowiedzialność wzajemna za siebie, to budowanie jedności, to nie występowanie przeciwko sobie, ale próba wzajemnego wsłuchania się w siebie, zrozumienia się i budowania tego, co potrafimy najlepiej - mówił ks. Puchała:
Przewodniczący Duda, mówiąc o dzisiejszych wyzwaniach związku, nawiązał do sytuacji u naszych wschodnich sąsiadów. - Strajk, który rozpoczął się na Białorusi, ma pozytywne podłoże - wskazywał. - Solidarność będzie na pewno wspierać działania wolnego związku zawodowego na Białorusi, a także wszystkich Białorusinów, którzy dążą do wolności. Solidarność w Polsce zawsze będzie dbała o prawa pracownicze w każdym zakładzie pracy - zaznaczył:
Strajk w Fazosie - pierwszy wówczas protest na Górnym Śląsku - dał impuls do protestu w jastrzębskich kopalniach i hucie "Katowice". Wraz z protestami na Wybrzeżu doprowadził do podpisania tzw. porozumień sierpniowych i powstania Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego "Solidarność".