Prezydent Świętochłowic wyjaśnił, że wczoraj pojawiła się "jaskółka" zapowiadająca dobre wieści, czyli wzrost tych wpływów do kasy miejskiej w maju br. o ponad 40% w stosunku do maja 2019 r.

Gość "Rozmowy poranka" dodał, że Świętochłowice już w zeszłym roku mocno zaczęły ciąć wydatki budżetowe, do czego samorząd został zobowiązany przez Regionalną Izbę Obrachunkową w ramach programu naprawczego.

Odnosząc się do sytuacji w okresie pandemii, Daniel Beger wyraził opinię, że Świętochłowice jako pilotażowe miasto wprowadzało już dawno ulgi dla przedsiębiorstw, głównie komunalnych. Za obłudę polityczną uznał natomiast żądania opozycji w Radzie Miasta, aby biznes zwolnić całkowicie z czynszów. Prezydent wypomniał opozycji, że to jego poprzednik doprowadził do opłakanego stanu finanse miejskie.

Gość Radia eM zaapelował do mieszkańców Świętochłowic, ale także całej metropolii i Śląska, aby nie lekceważyć przedwcześnie zagrożenia koronawirusem i nie rezygnować m.in. z maseczek zasłaniających usta i nos.

Cała "Rozmowa poranka":