Po raz 60. na męskiej pielgrzymce miał być w tym roku Jan Rzepka z Mikołowa. Opowiada „Gościowi” o tych 59 poprzednich, w których uczestniczył.
Kożdy porządny chop idzie do Piekar dwa razy w roku. W maju idzie rzykać [modlić się – przyp. P.K.], a w sierpniu oko nacieszyć – mówi 70-letni Jan Rzepka. On sam aż 59 razy pielgrzymował do Matki Bożej Piekarskiej z mężczyznami i dodatkowo jeszcze około 20 razy z kobietami, bo na sierpniową pielgrzymkę zawoził żonę.
Dostępne jest 2% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.